Wpis z mikrobloga

@ponuraszafa: Słyszałem, że najpopularniejszą metodą jest dodawanie kilku kropli jodyny do szklanki wody. Tak duża ilość jodu zatrzymuje prawidłowe funkcjonowanie pęcherzyków tarczycy prowadząc paradoksalnie do niedoczynności, której połowę objawów wymieniła pani w ostatnim komentarzu. A potem pewnie jeszcze lekarzowi nie powiedzą, że "suplementują" jod i dostaną hormonalną terapię zastępczą zamiast zastępczego mózgu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@magrusia: @shitty_support: siedzę na ich grupach od kilku tygodni, i zauważam znaczne podobieństwo do sekt:
- żerują na jednostkach słabych (bez wykształcenia, zdesperowanych lub w stanie letalnym)
- wręcz czczą swojego guru, a każde jego słowo traktują jak prawdę objawioną, zaś słowa administratorów są nie do podważenia (jak podasz jakieś medyczne fakty, to natychmiast cię usuwają z grupy)
- skupiają uwagę na wspólnym wrogu - koncerny farmaceutyczne, co daje im
AlvarezCasarez - @magrusia: @shitty_support: siedzę na ich grupach od kilku tygodni, ...

źródło: comment_abvXh92Gj7v9DL8EZPYrQLkOUdz8hdIM.jpg

Pobierz
@AlvarezCasarez No i na prawdę da się im wcisnąć każdy, nawet najbardziej abstrakcyjny kit jako prawdę objawioną. U mnie w pracbazie gość wierzy, że szczepionki są robione z mielonych abortowanych płodów ( ͡° ʖ̯ ͡°) Tak na poważnie to w to wierzy i broni tego ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@AlvarezCasarez: co za idioci xD rozwalą sobie organizm. Brałam kiedyś jod z zalecenia lekarza na tarczycę i dzięki regularnym badaniom mogliśmy zweryfikować, że wpływa na mnie negatywnie. Oni pewnie badań nawet nie robią, tylko odczytują wyniki na podstawie fazy księżyca