Aktywne Wpisy
czympyrympym +97
KonwersatorZabytkow +159
Teraz mi się przypomniało, że kilka lat temu była podobna sytuacja z dwoma laskami z Danii i i Norwegii. Poleciały do Maroko i spały pod namiotem w jakimś miejscu z dupy, daleko od cywilizacji, ciemne, niebezpieczne rejony, nikt o zdrowych zmysłach by tam się nie rozbił, nawet dorośli mężczyźni unikali takich miejsc. Znaleziono je zgwałcone z uciętymi przez Islamistów głowami.
Może sytuacja nie identyczna ale podobna - One też, tak jak Anastazja
Może sytuacja nie identyczna ale podobna - One też, tak jak Anastazja
Aktywne Znaleziska
W tym kraju kobieta będąc po ślubiemoże legalnie zdradzać, a nawet wrobić swojego męża w cudze dziecko, choć przysięgała przed urzędnikiem państwowym wierność i uczciwość małżeńską.
Z kolei jak mąż, kierowany przeczuciem zechce zrobić testy na ojcostwo, to trafi do więzienia, bo "swym egoizmem rozbija rodzinę", a "ojcostwo to kwestia społeczna, a nie biologiczna" choć on nigdzie nie pisał się na to, że będzie wychowywał cudze dzieci.
Niemcy mają podobne prawo.
W obu tych krajach feministki działają bardzo prężnie i głośno krzyczą, że są dyskryminowane, a mężczyźni uprzywilejowani, choć nikt tam nie mówi, że macierzyństwo to kwestia społeczna, a nie biologiczna i o tym, czy będzie matką, bądź nie nie decyduje jej mąż.
Ba, bardzo im pasowało to, że kobiety zyskały prawo do decydowania o tym, kto będzie formalnym ojcem dziecka (czyli będzie płacił na to dziecko) i nic złego w tym nie widzą.
A pomyślcie jaki raban by się podniósł, gdyby o macierzyństwie nie decydowało urodzenie dziecka, tylko to kogo facet pokaże palcem jako matkę, przez co będzie mógł legalnie zabrać dziecko spłodzone z kochanką, która nie będzie miała żadnego prawa głosu w kwestii swojego dziecka i zmusić do jego wychowywania swoją żonę, która w przeciwnym wypadku będzie musiała płacić wysokie alimenty na cudze dziecko.
Jak ktoś mówi, że na zachodzie jest jakiś postęp, to ja pluję na taki postęp.
#ciekawostki #francja #niemcy #rozowepaski #niebieskiepaski #feminizm
@Magnolia-Fan: Czy ty właśnie usprawiedliwiasz dyskryminowanie mężczyzn "sprawiedliwością dziejową"?
@Magnolia-Fan: One wynikają z tego, że lewica ma ciągoty do dyskryminowania większości i nie chce zwalczać rasizmu i seksizmu, tylko je odwrócić, a nie z niczego innego.
Jak jakiś Sebek okrada, albo zabija Niemca, to nie wynika to z zachowania Niemców w Polsce podczas II wojny światowej, tylko z tego,
@Lawrence_z_Arabii: z powietrza się to nie wzięło
Jak się kumuś nie chce wkleić choć z jednego linka na poparcie swoich tez, to niech się chociaż nie tłumaczy swoją odmianą "powszechnie wiadomo", bo to przykre, że ktoś jeszcze sięga po takie argumenty.
No chyba, że chcemy, żeby publiczna
@Magnolia-Fan: przestępstwa Sebków w Niemczech też?
@Fafnucek: A po co mam ci wklejać linka, skoro i tak byś go wesoło zignorował, skoro masz w poważaniu sprawdzenie głupiej informacji w Google?
Ok źle. To jakie ma być lepsze rozwiązanie? Dziecko oddaje kasę nieojcu? Jak już się o tym dowie, że tatuś to nie tatuś? Matka ma oddawać? Prędzej.
ktoś serio tak twierdzi?
@eyehategod: Pytam po prostu kiedy "sprawiedliwość dziejowa" działa, a kiedy nie.
Jeśli można dyskryminować białych mężczyzn, bo oni kiedyś dyskryminowali niebiałych i kobiety, to czy można okradać i zabijać Niemców, za to że oni kiedyś okradali i zabijali Polaków?
@claudio1: Nie musisz mi wierzyć. Gdybyś naprawdę chciał wiedzieć, to sprawdziłbyś w google.
Jak dyskutować z kimś, kto za jedyny fundament swoich rewelacj ma jakąś wcześniej założoną i w żaden sposób nieuargumentowaną niczym wiedzę, a jedyną odpowiedzią, na
@claudio1: Popatrz, a czas i ochotę głupkowatych komentarzy masz.
A gdybyś wpisał frazę "testy na ojcostwo francja" w Google, co zajęło by ci znacznie mniej czasu niż napisanie tych dwóch komentarzy, to by ci źródeł wyskoczyło aż nadto.
@Fafnucek: Zatem chcesz dyskutować, ale jeszcze nie wiesz o czym i dopiero ja mam ci przekazać argumenty, tak?
Jeśli twierdzisz, że kłamię, to mi to udowodnij,
@zirytowana_plaszczka: Co to znaczy "anonimowe"?
Niemcy domagają się ujawniania publicznie prywatnej dokumentacji medycznej?