Ubieram się do roboty, słyszę miauczenie. Kota nie widać. Patrzę na szafie, po wszystkich kątach - nie ma, a miauczenie wyraźne. Debil wlazł pod wózek kanapy jak ją składałem. Dobrze, że się odezwał, bo by tam siedział do 12. xD #kotczosnek #koty #pokazkota #dziendobry
@effzet: ee tam. ja kiedyś swojego w warsztacie na weekend zamknąłem... W sobotę po południu zamknąłem warsztat a w niedzielę wieczorem stwierdziłem, że już dawno z dworu powinien wrócić.. Otwieram warsztat a on sobie śpi na krześle.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link