Wpis z mikrobloga

Megalania (Varanus priscus) – gatunek warana niegdyś występujący w Australii Południowej. Był przedstawicielem megafauny, wymarł około 50 tysięcy lat temu. Żył na otwartych łąkach i polanach. Richard Owen, który opisał ten gatunek jako pierwszy w 1859, oszacował jego maksymalne rozmiary na około 7 metrów długości i 620 kilogramów wagi ciała. W 2002 Stephen Wroe znacząco zmniejszył megalanię, twierdząc, że mogła ona osiągać najwyżej 4,5 metra długości i około 335 kilogramów wagi. Jednak w 2009, razem z innymi naukowcami, powiększył ją do 5,5 metra długości i 575 kilogramów wagi ciała.
Megalania jest największą znaną jaszczurką lądową. W skład jej diety wchodziły prawdopodobnie średnie i duże zwierzęta, w tym prawie wszystkie wielkie gatunki torbaczy. Żywiła się także mniejszymi ssakami, gadami, ptakami, ich jajami i pisklętami. Naukowcy uważają że nie była nawet dominującym drapieżnikiem na swoim obszarze występowania. Ten tytuł należy się lwu workowatemu (Thylacoleo carnifex). Była jednym z niewielu dużych gatunków które rozmnażały się przez partenogenezę (aseksualnie). Megalania należała do kladu Toxicofera (należy do niego także waran z Komodo), więc mogła być jadowita. Jeśli faktycznie tak było, to megalania jest największym znanym nauce zwierzęciem jadowitym. Wymarła prawdopodobnie przez przybycie przodków Aborygenów na kontynent australijski, konkurencję z innymi drapieżnikami z tamtego okresu (głównie z lwem workowatym i krokodylowatymi z rodzaju Quinkana) i zmianę klimatu.

#fajnyzwierz - tag z opisami ciekawych gatunków zwierząt
#ciekawostki #natura #zwierzeta #gady #gruparatowaniapoziomu
DuchBieluch - Megalania (Varanus priscus) – gatunek warana niegdyś występujący w Aust...

źródło: comment_9ciw9at03TYMZTHHrg7E4c4Qm6bZqOAS.jpg

Pobierz
  • 27
Była jednym z niewielu dużych gatunków które rozmnażały się przez partenogenezę (aseksualnie).


@DuchBieluch: Eee, nie bardzo. A właściwie nie wiadomo. Tu badania (całkiem świeże), które opisują partogenezę u waranów z Komodo. I tyle. Nie oznacza to, że V. priscus też tak potrafił, tak samo, jak nie każdy waran tak robi.
PS: Rozbiezność w szacowaniu rozmiarów tego zwierzaka bierze się z tąd, że nigdy nie znaleziono jego szkieletu, a ogon jest praktycznie nieznany. U różnych waranów ogony miały różną długość (proporcjonalnie), co w przeliczeniu na megalanię może dać nawet jakieś 2 m. różnicy w długości zwierzaka.
@HaSSaN Jako że gatunek dawno zniknął z powierzchni Ziemi to zdjęcia nie znajdę, rysunki i ilustracje były jeszcze bardziej przesadzone, a zdjęcia szkieletów były w dramatycznie niskiej rozdzielczości. Poza tym, przynajmniej moim zdaniem, jaszczurka ze zdjęcia wygląda genialnie :)
@DuchBieluch: nie wiem czy wiecie, ale warany z Komodo mają specyficzny sposób na zabijanie ofiar - mają tyle bakterii w pysku (musi pewnie strasznie walić) że małe ukąszenie powoduje gangrenę i powolną śmierć. Potem jaszczur łazi za ofiarą 3 dni i czeka aż się będzie telepać w gorączce, wtedy sobie idzie dobić na spokojnie. Paskudne stwory.