Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pięknie, znajomy właśnie się dowiedział, że nie jest biologicznym ojcem dziecka. O żonie nigdy nie powiedział złego słowa.
Z boku wyglądali na na prawdę szczęśliwą parę taką dogadującą się taką ciepłą biło od nich przyjemne domowe ognisko a tu takie coś.

Historia wygląda tak: po urodzeniu dziecka oczywiście jak to świeżo upieczony tata był nim całkowicie zaślepiony. Jak dzieciak zaczął puszczać gęstsze włoski zaczęło mu nie grać, że są jasne a on i żona mają ciemne włosy, niby nic ale zaczęło mu to wyjątkowo przeszkadzać. W tajemnicy przed żoną pobrał wymaz z policzka dziecka i wraz ze swoim wysłał na badanie. Jak przyszły dokumenty no to sajgon. Najpierw się broniła ale potem przestała bo miał przecież dowody. Okazało się, że zrobiła to jak sama mówi z instruktorem zumby raz jeden jedyny.

I teraz patrzcie jaka perfidna opowiadał mi, że tego samego dnia po przyjściu do domu chciała się ostro rżnąć tylko po to bo wiedziała, że ma płodne, bo zrobiła to bez zabezpieczenia i instruktor zostawił jej pakunek, więc tego samego dnia chciała zrobić to z mężem, żeby w razie ciąży było, że zaszła tego dnia.

Znajomy jest takim cichym typem ale tego dnia w nim coś pękło nie pochlebiam tego co zrobił bo rozpi...ł pół mieszkania. Nie ma w nim żalu do dziś jest za to ogromna złość, za to, że zmarnował życie. Już zamknął ten rozdział. Papiery rozwodowe i o wykluczenie ojcostwa też. Pieniądze na wakacje przeznaczył na prawnika powiedział, że chce ją zniszczyć i ma w dupie co ona zrobi. On zmarnował rok życia na nie swoje dziecko mówi jak sobie pomyśli, że ten gówniak miałby dostać rodzinna ziemię po dziadkach to aż go skręca.

Ona podobno wróciła do rodziców. Też #!$%@? jakieś niestworzone rzeczy na jego temat na FB bo mam ją w znajomych cały czas jakieś ckliwe teksty rodem z rakowych memów w stylu: " Wybaczanie jest największym dobrem jakie może dać człowiek" i inne pierdoły.

Stałby się tym statystycznym co dziesiątym gościem, który wychowuje w niewiedzy nie swoje dziecko gdyby nie testy DNA zrobione za plecami żony.

#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 75
  • Odpowiedz
Przecież nie można zrobić testów DNA bez pisemnej zgody matki. Nie stanowi to także dowodu w sądzie.


@borrow: Można zrobić test dna w jednym wielu komercyjnych laboratoriów, które się tym zajmują. Na przykład tutaj:
https://centrumdna.pl/wysylkowe-badanie-dna-na-ojcostwo/
Wątpiący tatuś, gdy otrzyma wynik wykluczający jego ojcostwo, wnosi do prokuratury pozew o zaprzeczenie ojcostwa. Wtedy sąd zleca przeprowadzenie badań dna w laboratorium, które z nim współpracuje i na podstawie jego wyniku tatuś przestaje być ojcem
  • Odpowiedz
bez zgody matki nie można sobie wykonać testu na ojcostwo.


@vestridancer:
Można ale takie badanie może zostać nieuznane w sądzie.

Jedynie sąd lub prokurator może nakazać takie badanie gdy matka się nie zgadza, ale tak prywatnie tatuś sobie nie zrobi.


@vestridancer:
Dlaczego nie zrobi? Co go przed tym powstrzyma? Pobierze próbkę bez zgody matki i tyle.

Cała historyjka gowno prawda


@vestridancer:
No to jest akurat bardzo możliwe, ale wydaje
  • Odpowiedz
Ale nawet prywatne laboratoria nie robią takich badań bez zgody obojga opiekunów prawnych


@vestridancer:
Jesteś pewna? Nawet wyżej ktoś wrzucił link do laboratorium które robi to wysyłkowo i raczej nie sądzę że pytają o zgody opiekunów.
  • Odpowiedz
@terion: tak nam mówił profesor na genetyce na studiach, było to co prawda kilka lat temu, może teraz już wszystko można. W ogóle ciekawe gadał o tym, że wiele tych spektakularnych dowodów na ojcostwo na podstawie próbki ze szklanki czy kawałka włosa jest często niewiarygodne. Najlepiej jest pobrać krew, a tu znowu - zgoda matki.
  • Odpowiedz
W ogóle ciekawe gadał o tym, że wiele tych spektakularnych dowodów na ojcostwo na podstawie próbki ze szklanki czy kawałka włosa jest często niewiarygodne. Najlepiej jest pobrać krew, a tu znowu - zgoda matki.


@vestridancer:
No zwykle prywatne badanie jest tylko wstępem do dalszego procesu ustalania ojcostwa.
Sąd będzie potrzebował już pewniejszych badań, i wtedy je zleci.
Poza tym z ta zgoda matki to nie jest taka oczywista sprawa. Na pobranie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Znam lepszą akcję. Małżeństwo, dwójka dzieci. Nie bliźniaki, różnica wieku to 12 lat (!). Wydaje się być idealne. Znałem ich wiele lat i złego słowa bym nie powiedział. Zdarzył się wypadek, dziecko w szpitalu, operacja, potrzebuje transfuzji. Badanie grupy krwi u dziecka oraz rodziców... i zonk. Kombinacja niemożliwa. W sensie dziecko ma grupę krwi, której nijak nie może mieć w przypadku grup krwi rodziców.
Ale to jeszcze nic. Lepiej będzie
  • Odpowiedz
SzczęśliwyNiebieskipasek: Przykra sprawa ale jakoś ani trochę mi go nie jest żal. Zero współczucia. Może dlatego że z biologicznego punktu widzenia zniszczony został obcy facecik, potencjalny konkurent. Do tego pewnie arogancki samczyk alfa z tatusiowym zapaleniem mózgu jak wszyscy świeżo upieczeni ojcowie. A dla takich ludzi mam zero empatii.

Znajomy jest takim cichym typem ale tego dnia w nim coś pękło nie pochlebiam tego co zrobił bo rozpi...ł pół mieszkania.

Aha,
  • Odpowiedz
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania

bądź samcem alfa

fit single lifestyle ruchaj laski

poznawaj w #!$%@? lasek na imprezach

fit single lifestyle ruchaj laski

laski na siłowni oglądają się za tobą

fit single lifestyle ruchaj laski

kochaj taniec

fit single lifestyle ruchaj laski

zostań istruktorem zumby

fit single lifestyle ruchaj laski

uczennica z niezłą dupą chce się #!$%@?ć po zajęciach

fit single lifestyle ruchaj laski

zacznij powoli stabilizować swoje życie

fit single lifestyle szukasz partnerki

poznajesz
  • Odpowiedz
I teraz patrzcie jaka perfidna opowiadał mi, że tego samego dnia po przyjściu do domu chciała się ostro rżnąć tylko po to bo wiedziała, że ma płodne, bo zrobiła to bez zabezpieczenia i instruktor zostawił jej pakunek, więc tego samego dnia chciała zrobić to z mężem, żeby w razie ciąży było, że zaszła tego dnia.


widać kolega seks miał od święta, skoro tak dokładnie zapamiętał ten dzień, to takie średnio udane to
  • Odpowiedz