Wpis z mikrobloga

Nigdy nie rozumiałem twierdzenia, że homoseksualiści w Polsce są dyskryminowani. Przecież homoseksualni nie mogą wziąć ślubu z osobą tej samej płci i heteroseksualni też nie mogą wziąć ślubu z osobą tej samej płci. Heteroseksualni mogą wziąć ślub z osobą przeciwnej płci, ale homoseksualiści też mogą wziąć ślub z osobą przeciwnej płci. Gdzie tu dyskryminacja?
#neuropa #4konserwy #zwiazki #lgbt #gownoburzaczasstart
  • 27
@cesares: Ja za to nie rozumiem po co ktoś tworzy takie wpisy, ani to zabawne bo powtórzone po raz setny ani mądre.

To może przykład z najbardziej wolnego kraju na świecie

Nie prawda jest to ze chrześcijanie sa dyskryminowani w Arabii Saudyjskiej, muzułmanie tak samo jak chrześcijanie nie mogą posiadać bibli bo za to grozi kula w łeb.
Za to chrześcijanie i muzułmanine w takim samym mogą poznawać tajniki Koranu.

Gdzie
juz chyba czwarty raz dzisiaj ten gwałt na logice widzę.


@kejter1: Jaki gwałt na logice?
Gwałtem na logice jest zbitka "małżeństwo homoseksualne".

Co to bowiem jest małżeństwo?
Małżeństwo jest związkiem mężczyzny i kobiety co do zasady ukierunkowanym na spłodzenie i wychowanie wspólnego potomstwa. Jego podstawowym celem jest stworzenie warunków, w których jest możliwe przyjęcie i wychowanie spłodzonych dzieci.
"Małżeństwo homoseksualne" nie jest i nigdy nie będzie małżeństwem z tego prostego
Nikt normalny na ciele i umyśle nie domaga się stosowania przepisów o ochronie zwierząt do kawałka plastiku.


@krzychol66: Nie zrozumiałeś w ogóle sensu wypowiedzi. Argumentujesz, że nie można mówić o małżeństwie homoseksualnym, bo definicja małżeństwa jest wg. Ciebie inna.

To tłumaczę Ci łopatologicznie, że człowiek tworzy definicje i człowiek może je zmieniać, co było już robione tysiące razy.

Dlatego używanie definicji małżeństwa jako jakiejś prawdy objawionej czy wręcz stałej fizycznej pokazują
@rzep: Niech się nazwą małgejstwo, małmęstwo albo homożeństwo, nikt się nie będzie czepiał.
Na razie mamy do czynienia ze starą sztuczką lewacką - podstawianie nowych znaczeń do starych słów, żeby rozciągnąć prawa i obowiązki na nowe obszary.
Tak jak napisałem - nikt nie zamierza stosować ustawy o ochronie zwierząt do "myszy" komputerowej, ale wszyscy zainteresowani liczą na zastosowanie Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego do "małżeństwa" homoseksualnego.
@rzep: To coś na fotografii nazywa się "miska".
Z miednicą ma zaś tyle wspólnego, że podobnie jak w miednicy można się w niej umyć, zrobić pranie itd. bez obawy wycieknięcia wody. Pełna funkcjonalność została zachowana.

W przypadku związku homo funkcjonalność małżeństwa (zdolność do spłodzenia i wychowania dzieci) nie została zachowana, więc przykład od czapy.
To coś na fotografii nazywa się "miska".


@krzychol66: Miska to nazwa ogólna. Ten konkretny rodzaj nazywa się "miednicą":

Cytując:

Zazwyczaj ma kształt dużej misy, o pokroju kolistym, współcześnie także kwadratowym. Brzegi miednicy często są lekko wywinięte.

Tak więc powinieneś protestować, żeby lewactwo nie zawłaszczało nazw zarezerwowanych dla miedzianych miednic i nie pozwalało takim rzeczom jak to plastikowe coś na używanie tej nazwy.