Wpis z mikrobloga

#design #grafika #grafikakomputerowa #coznosipsychikagrafika

plik1.psd

wie Pani co, zmieńmy tutaj troszkę, to, tamto i jeszcze tamto drugie, wydaje mi się, że tak będzie lepiej


Z bólem lekkim, ale ok, klient nasz Pan więc...

**plik1popoprawkachklienta_praktycznienowyprojekt.psd**

wie Pani co, jednak wróćmy do poprzedniego projektu, po konsultacjach stwierdziliśmy, że jednak bardziej odpowiada wymaganiom


Ok, w takim razie będę musiała doliczyć za znaczne poprawki...

wie Pani co?! hurr ja to nie rozumiem przecież zajęło to Pani chwilke durr poza tym przecież akceptuję właśnie pierwszy projekt!!11!!


Uwielbiam ()
  • 6
@loczyn: Bywa, że zakres zmian jest niewielki i nie ma po co doliczać „groszowych spraw”
@goedenavond: Tak jak w każdej branży - jest klientela nie do przegadania, a każdy argument pt. „trust me, i’m designer” często bywa źle odebrany. Nie raz uwierz mi, że nie ma chęci ani sensu przegadywać :)
@amyaitch: do przegadania ;) A jak już musisz pracować z takimi ludźmi, to o dodatkowych kosztach informujesz zanim wprowadzisz poprawki/stworzysz nową koncepcję. Chyba, że masz stawkę godzinową, to wtedy możesz napomknąć, że to dodatkowa praca, bo musisz wszystko praktycznie od 0 robić.