Wpis z mikrobloga

@bukem: jest w tym ziarno prawdy. Swego czasu, przez Tindera, poznałem taką pannę. Mniejsza o szczegóły, zbyt piękna nie była. Raczej głową waliła w grubą kreskę, którą mężczyźni nazywają ŚREDNIA/PRZECIĘTNA. Była kompletnie nie w moim typie, choć miała ładne oczy. To zbyt mało, aby pociągnąć tą relację dalej (choć desperatka miała ku temu ciągoty), ale bardzo dobrze mi się z nią rozmawiało. Płynnie, na wiele tematów, nawet gdy reprezentowaliśmy przeciwne strony
@heathermatarazzo tu nie chodzi o ocenianie w ludzi w jakiejs skali stulejmana bo ktos np . wpadnie ci w oko i ale komuś innemu znowu juz ta osoba sie nie spodoba. Chodzi mi bardziej tu o takie subiektywne odczucia każdego z nas. W sumie temat bardzo ciekawy dlatego zapytalem ;p