Wpis z mikrobloga

@Qontrol: niestety tego wymaga widz, co ciekawe w Japonii śpiewają po japońsku, a te najbardziej popularne zespoły to mają jedną czy dwie dziewczyny które mówią po japońsku.
Jeszcze jedna ciekawostka, że w większości fanami są... dziewczyny. Na koncertach 70-80% to kobiety.
@ama-japan: juz rzygam tymi zespolami, pojawiaja sie jakies nowe ale dla mnie jako kogos kto w ogole nie zna tych girlsbandow to ciagle jeden i ten sam zespol. Zawsze ten sam schemat - wezmy 50 lasek ktore wygladaja i zachowuja sie tak samo, zero charyzmy, grzeczne i ulozone w wywiadach. Niech tancza tak samo i ten sam uklad co 10 lat temu, skrzyzowane rece , wypiecie dupy i machanie lewo prawo,