Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Miałem poważna rozmowę(ona 22 dziew. ja 24 praw.) z różową na temat seksu. Ona jest 100% katoliczką, wiec i jak się domyślacie, rozmowa była w kontekście seksu tylko małżeńskiego. Nie jest ona w ogóle obyta w tych tematach, a raczej określiłbym ją jak dziecko w ciemności, więc i ciężko jest rozmawiać z taką osobą, tym bardziej, że mam wrażenie iż jest to dla niej temat tabu i wiem, że tylko ze mną prowadziła na ten temat rozmowę.

Stwierdziła, że dla niej seks tylko bez zabezpieczenia, i nie wchodzi w grę żaden stosunek przerywany ani nic z tych rzeczy. I jakby, rozumiem to, ale gdy chciałem się dowiedzieć coś więcej na ten temat, np gdy spytałem, "to czyli seks byłby tylko w dni niepłodne, a reszta to nic?" to powiedziała, że nie zna całej nauki kościoła w tej kwestii, i właściwie nie wie co to są dni płodne, wiec się nie wypowie.

Trochę smutno mi, że nie ma własnego zdania, i musi się kierować w 100% tym, co kościół mówi w tych kwestiach, ale z drugiej strony rozumiem, bo jest bardzo wierzącą osobą i tak została wychowana.

O ile mogę powiedzieć z czystym sercem i sumieniem, że byłbym w stanie poczekać z seksem do ślubu, bo dla mnie to złota dziewczyna jest, to szczerze mówiąc boje się tego, tych kwestii. Serio. Brak seksu przez 10 dni, bo dni płodne?(wiem, że trwa krócej, ale jeśli miesiączka jest nieregularna to...) Inne formy jak anal, czy "robienie sobie dobrze" nawzajem też odpada, bo facet musi skończyć w niej?

Czy papież wyraził jakąś oficjalną opinię na temat zabezpieczania się? Zawsze mi się wydawało, że nauki kościoła poszły trochę do przodu i poprzez „planowanie rodziny” rozumiem używanie gumek. A co z tabletkami? Pytam na prawdę, bo trochę mnie to przeraża.

Petting tez nie wchodzi w grę(było na pierwszej tego typu rozmowie). Też zapewne jest gdzieś napisane w naukach kościoła, że świadome wywoływanie podniecenia u drugiej osoby to grzech czy coś takiego(u Szustaka chyba usłyszałem), ale poprawcie mnie.

Ona sama mówi, że trudno jej by było robić "to" bez zabezpieczenia, bo obawiałaby się dziecka. A jak wszyscy wiemy, seks w stresie jest zapewne okropny i chyba porównywalny do pierwszego razu(a nie oszukujmy się, każdy domyśla się jak wygląda pierwszy raz. stres x100). Więc podpytałem kiedy ona chciałaby się zaobrączkować, jednak ona nie należy do osób, które w jakiś sposób planują swoją przyszłość.

Poczytałem trochę co na ten temat mówi KKK, ale, ale nie jest tam napisane wprost, więc może wy mi powiecie jakie jest zdanie kościoła na te tematy?

Nie mam zamiaru jej przekonywać, czy przeciągać na swoją stronę, bo to nie leży w mojej naturze, po prostu dziwi mnie jej skrajność w poglądach, czy kurczowe trzymanie się ich. Może macie jakieś filmiki księży, którzy mają bardziej otwarte umysły na te kwestie i mógłbym jej podesłać? Chciałbym też usłyszeć kilka odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania, oraz spytać się jak wy widzicie tę relację, która przedstawiłem. Chciałbym usłyszeć opinię(te normalne, jak i też te bardziej gorzkie) z różnych perspektyw.

#religia #rozowepaski #seks

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 177
OP: @AnonimoweMirkoWyznania: do (ŚwiętaTowarzyszka) niestety też mi się tworzy taka wizja...

@No_Sugar: najbardziej się obawiam tego, że gdybyśmy byli już w łóżku, zechcielibyśmy czegoś nowego, coś bym zaproponował, to wyskoczyłaby z tekstem "nie wiem czy mogę, muszę sprawdzić co KK mówi na ten temat" (,)

@bemol14: ja tam się nie wtrącam i nie interesują mnie te sprawy, ale o ile wiem, kościół to dom
@bemol14: @Rea_Achillea: a o małżeństwie coś jest? Ślubu cywilne są starsze od chrześcijańskich. Bardzo podobał mi się pogląd według którego małżeństwo, nierozerwalne, zawiera się kiedy ptaszek wchodzi do gniazdka. I to nie zniknęło całkowicie, bo niby co ma symbolizować publiczne właśnie pieluszka do dziurki, aka zakładanie obrączek?( ͡° ͜ʖ ͡°)