Wpis z mikrobloga

@kelow:

4.3.1. Skrzydła. Na statkach powietrznych cięższych od powietrza znaki nanosi się w jednym miejscu, na

dolnej powierzchni konstrukcji skrzydła. Powinny być one umieszczone na lewej połowie powierzchni dolnej

konstrukcji skrzydła, chyba że przekraczają szerokość całej dolnej powierzchni struktury skrzydła. W miarę

możliwości znaki rozmieszczane są na jednakowej odległości od krawędzi natarcia i spływu skrzydła. Górna

część liter i cyfr powinna być skierowana ku krawędzi natarcia skrzydła.


Czyli takie samoloty jak
@dendrofag: mogą. Gdyby nie miały znaków to nie mogłyby być zarejestrowane w Polsce.
W USA z kolei obowiązują przepisy FAA, które nie wymagają oznaczeń na skrzydłach. Więc jeśli ten samolot jest zarejestrowany w USA to jest ok.