Wpis z mikrobloga

@nesteax: aaa to no coz :D
wiele kobiet maluje sie nieumiejetnie.

Ja w zasadzie nie maluje sie wcale, wiec moze przez konktrast jakos bardziej razi mnie, gdy widze laske wytapetowana i to do tego jeszcze tragicznie ¯\_(ツ)_/¯
Aczkolwiek wydaje mi sie, ze to tez kwestia wykonania - sama nie uzywam tuszu wcale, a praktycznie caly moj makijaz to wlasnie delikatna, rozmyta kreska pod rzesami. Co prawda mam je mocne i grube,