Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie wiem jak sie dogadac z różowym. Ostatnio nalegała, żeby pożyczyć jej samochód bo chciała pojechać z przyjaciółkami w góry. Żadna nie ma auta, ona też nie ale prawo jazdy posiada. Daję jej czasem prowadzić pod moim okiem ale wg mnie kierowcą jest kiepskim, nie zwraca uwagi na znaki i mylą jej się kierunkowskazy. Byłem więc przeciwny, proponowałem że zawiozę je nawet i odbiore bo jadą i wracają w weekend ale płacze, że brak zaufania i że chca mieć auto żeby być niezależne itp. W końcu ustąpiłem. Powiedziałem tylko, że ma uważać na siebie, pasażerów i auto.
Po tygodniu #rozowypasek wróciła oddała auto i już jak podjeżdża widzę, że z przodu zderzak porysowany i maska. Wkurzyłem się i pytam co to jest. Ona, że nie wie i że musiał ktoś to zrobić jak auto na parkingu stało. Zacząłem szukać- z tyłu widać że o jakiś słupek auto się oparło bo plastik wgnieciony, jeszcze przed wyjazdem myłem im ten samochód to widzialbym. Na dodatek opona i felga zdarta z boku od jezdzenia po krawężniku- tego już inne auto zrobić nie mogło. Oczywiście różowa niewinna i już łzy ma w oczach. Dobra stwierdziłem, ważne że całe wróciły, w aucie troche syf ale 3 kobity to odpuściłem w koncu i stwierdziłem ze nie bede robił afery. Minęło może 6 tygodni i przychodzi zdjęcie z fotoradaru. A na zdjęciu kto za kierownicą? Psiapsiółeczka mojego różowego. Wkur... się mocno i telefon zaraz. Laska nie ma nawet prawa jazdy! A moja tłumaczy że zmęczona była jazdą to sie zamieniły i Jola prawka nie ma ale swietnie jezdzi bo jej chłopak pozwala czesto. Mowie, że uj mnie to obchodzi, to niech z chlopakiem jezdzi a nie moim autem i że ostatno raz jej prowadzić dałem bo auto nie dosc że obite z każdej strony to jeszcze cholera wie kto nim jezdził. Zapłaciłem ten cholerny mandat i powiedziałem, że ma mi oddać kasę, nieważne kto ona ze swoich czy od przyjaciółki niedh wezmie. Oczywiście foch i tydzien nawet na smsa nie raczy odpisać. Zastanawiam sie czy nie odpuścić sobie i nie robić afery wiecej bo jiz w sumie wyrzuty sumienia zaczynam mieć i nie chce jej stracic przez taka sytuacje.
#zalesie #logikarozowychpaskow #gownoburza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 223
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: loł kłality zarzudka.

To jest niemożliwe, że pozwalasz jej aż tak wchodzić sobie na głowę i #!$%@? takie akcje. Już z płaceniem tego mandatu to aż krzyczy b8.
2/10, bo początek w miarę, ale postaraj sie lepiej następnym razem.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Dupa #!$%@?ła Ci auto i dała prowadzić jakieś psiapsiółce co nawet prawka nie ma a ty sie zastanawiasz czy nie odpuscic zeby jej nie stracic? Ja rozumiem,ze niektorymi oczy #!$%@?ą zarastają,ale bez przesady xDDD
Zajebisty bait bo odpowiedziałem xD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Z kim wy #!$%@? jesteście? Czy jest jakaś wypożyczalnia różowych specjalnej troski o której nie wiem? W sensie no, dopłacają za opiekę nad kimś takim? Jak wytrzymasz 10 lat to dostajesz jakąś legitymację, na wzór honorowego krwiodawcy?
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania kompletnie nieodpowiedzialna,ile ma lat?bo w pewnym wieku jeszcze można przymknąć oko na takie zachowania ,chociaż nie,nawet jakby miała 20 lat to doskonałe powinna zdawać sobie sprawę co grozi za jazdę bez uprawnień,teraz to już przestępstwo a nie wykroczenie,skoro tego nie wie to jest pusta dzbanica i daj se z nią spokój bo będziesz miał z nią więcej przypalow niż korzyści
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mireczku kochany, nie znamy całego kontekstu i calego obrazu ale... ona nie szanuje ani Ciebie ani Twoich rzeczy. Zastanów się czy dzięki niej wzrastasz i jesteś lepszy z nią, niż bez niej - bo może się okazać ze nie warto być na dłuższa metę w takim związku
  • Odpowiedz