Wpis z mikrobloga

Sprawozdanie z mojego pierwszego polowania (jako obserwator)

Wg niebieskiego ambony są dla januszy ;) dlatego 2h spacerowaliśmy po polach i łąkach w poszukiwaniu zwierzyny. A w zasadzie to on spacerował, bo u mnie to już był trucht (krótkie nuszki). Minęliśmy kilka saren siedzących w zbożu, jedna z nich wyglądała szczególnie pięknie żerując wśród gęstych fioletowych kwiatów, szkoda że nie miałam przy sobie normalnego aparatu.

W końcu za polem kukurydzy na skraju lasu trafił się koziołek.
Stałam 15 minut z otwartą buzią (ponoć trzeba mieć podczas strzału) obserwując jak niebieski go podchodzi. W końcu i tak zdecydował się nie wykonywać strzału, bo podejrzewał, że koziołek jest zbyt młody. Już rozumiem dlaczego mówią, że mój niebieski "prędzej się ożeni, niż strzeli" ;)

Także polowanie niezbyt owocne, chętnie zobaczę więcej.

#myslistwo #niebieskipasek #polowanie
e.....8 - Sprawozdanie z mojego pierwszego polowania (jako obserwator)

Wg niebiesk...

źródło: comment_fRy6A9wC9v42uZ9invqQcW70sarIcjbH.jpg

Pobierz
  • 6
W końcu i tak zdecydował się nie wykonywać strzału, bo podejrzewał, że koziołek jest zbyt młody


@emilkos8: przynajmniej byś się dowiedziała czy nie strzela ślepakami
@emilkos8: I dobrze mówi, że ambony są dla Januszy. Ja się decyduję na siedzenie na ambonie jeśli mi się naprawdę nie chce chodzić. Ewentualnie wchodzę na godzinkę, posiedzieć, poobserwować i iść dalej. Ostatnio przez dwie godziny stałem jak słup na dużym kamieniu przy kukurydzy, bo słyszałem, że coś chodzi. Sądziłem, iż to dzik. Po dwóch godzinach stania jak głupek zobaczyłem, że to jednak sarna ( ͡° ʖ̯ ͡°