Wpis z mikrobloga

Ale rakowisko w komentarzach.
Wiadomo ze maja hajs od rodzicow. Kupione mieszkanie I daja na studia po 2k na miesiac to nie dosc ze oplaty male to jeszcze idzie odozyc sobie z kieszonkowego. A dla nas zostaje bul dupy bo kazdy normalny czlowiek ma tuz po studiach wydatki. Wynajem mieszkania I poerwsze prace. Nawet informatycy pierwsze pol roku robia za najnizsza krajowa.
@akcza11: coś za coś, jak chcesz podróżować to powiem Ci jak to robili moi znajomi - pokój nie jednoosobowy, a akademik 350 zł. Z jedzeniem mieścili się w 500 zł (wiadomo, słoiki od rodziców). Lekarza to zdrowy człowiek ogląda raz na rok jeśli w ogóle. Dentysta raz na parę miesięcy 150-300 zł. Ciuchy może 100 zł miesięcznie (co miesiąc nie kupuje się zazwyczaj butów czy czegokolwiek jak ma się inne cele).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Richard_Bachman: promocje, last minute, wakacje na własną rękę: hotel, lot, jedzenie ogarniasz samemu 40% taniej nawet wychodzi. Ostatecznie zawód syn. Mój kuzyn żyje z tego co ma od rodziców. Opłacone ma mieszkanie i hajs na jedzenie. To co zarobi jest jego i za to podróżuje, za 1500zł jesteś w stanie na weekend dłuższy do hiszpani wyskoczyć
@Richard_Bachman: bo jest mylne wyobrażenie że wycieczki dużo kosztują, owszem do Australii czy Afryki południowej pewnie dużo ale ogólnie do 2k to idzie naprawdę niezłe wycieczki ogarnąć a to przy zarobkach ~4k idzie co 2 miesiąc latać bez problemów
@Richard_Bachman: wiele zalezy jeszcze od kraju, bylem dwa razy w azji i miesiac w indiach (wszystko lacznie z przelotami na promocji z wawy) kosztowal mnie ok 3500zl, z kolei 3 tygodnie w tajlandii i laosie (jw z biletami, ale bez promocji) wyszedl ok 4500, zycie na normalnym srednim poziomie. No i jak jedziesz z kims albo grupa to duzo latwiej zbic koszty.