Wpis z mikrobloga

#azja #owoce #ciekawostki #jedzzwykopem #indonezja #sennajawie <--- mój tag o życiu w Indonezji

Szukałem tego specjału przez naprawę długi czas, w końcu trafiłem na to przypadkiem - na przydrożnym wózku w Dżakarcie.
Na zdjęciu są kokosy pochodzące z palmy o nazwie Siwalan, która rośnie w wielu krajach Azji Wschodniej i Południowo - Wschodniej. Z soku ich kokosów produkuje się cukier palmowy oraz alkohol, najciekawsze jednak, że w odróżnieniu od innych kokosów, te zawierają wewnątrz duże, jadalne nasiona. Nasiona dojrzałych kokosów są twarde, natomiast te z niedojrzałych - miękkie i galaretowate. W Azji właśnie te niedojrzałe nasiona są prawdziwym przysmakiem.

O ile kupienie samych, jadalnych nasion to w Indonezji nie problem, bo można je dostać pod nazwą "palm fruit" za 30 tysięcy rupi/kilogram (7.60 zł) w prawie każdym hipermarkecie, tak znalezienie całych, świeżych kokosów, tego konkretnego gatunku palmy, razem z wodą w środku to prawdziwa sztuka. Nawet moja żona, która mieszka w Indonezji całe życie widziała te kokosy pierwszy raz w życiu.

Sprzedawane jest to w typowo Indonezyjskim stylu czyli foliowy woreczek, lód, woda z kokosa i łyżka nasion. Kokosy były już wcześniej otwarte a ich woda przelana do butelek, w czerwonym termosie jest lód, a nasiona schowane w misce wewnątrz wózka. Woda nie przypomina zwykłego kokosa - smakuje tak słodki ziemniak po ugotowaniu, natomiast nasiona są miękkie i wyglądają jak białe żelki. Każde nasionko w środku jest wypełnione słodkim sokiem i pęka po przegryzieniu wypełniając usta orzeźwiającą wodą. Genialna rzecz. Jeden woreczek kosztował 15 tysięcy rupi (3.80 zł), stosunkowo drogo, bo w tej cenie można ty kupi pół litra wody z normalnego kokosa bez nasion.
w.....a - #azja #owoce #ciekawostki #jedzzwykopem #indonezja #sennajawie <--- mój tag...

źródło: comment_8feuL54kSK1XbjFUY9ljIGx3cMww7OiR.jpg

Pobierz
  • 11
@tomosano: Oczywiście, że lepiej takie wybrać. Jednak większość ludzi tutaj nosi gównociuchy z poliesteru z jednego powodu - bo są tanie. Taki uliczny sprzedawca nie zarabia tyle żeby kupić porządne ubrania z bawełny
@kotbehemoth: Oczywiście zdaje sobie z tego sprawę, zwracam jedynie uwagę na fakt, że jeansy to nie jest naturalny ubiór indonezyjskich autochtonów / Jawajczyków. Mieszkańcy tamtego regionu wiedzą przecież co nosić, aby nie było im zbyt gorąco. Podobnie jest z resztą w krajach Zatoki Perskiej.

Można? Można. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czy luźne, lniane spodnie kosztują miliony monet? Nie wydaje mi się.
tomosano - @kotbehemoth: Oczywiście zdaje sobie z tego sprawę, zwracam jedynie uwagę ...

źródło: comment_t3RfFwBeU0LKbukoZSyIljO8toB1PcEh.jpg

Pobierz
@tomosano: Tradycyjny, Indonezyjski ubiór wygląda tak - bardzo cienka, bawełniana koszula i sarung czyli rodzaj męskiej, długiej spódnicy. Sarungi są świetne, można w nich chodzić nawet bez majtek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziś to ubiór noszony "od święta" np. do Meczetu lub Kościoła, Indonezja jak każdy kraj idzie z duchem czasu więc i lokalny ubiór się zmienia. Nikt nie chodzi do pracy tak ubrany.

Ja sam na
w.....a - @tomosano: Tradycyjny, Indonezyjski ubiór wygląda tak - bardzo cienka, bawe...

źródło: comment_CQXYCrBXoya7zUpF93CdNsbKvAjISHf4.jpg

Pobierz