Wpis z mikrobloga

@Gr3gor: Analogia do drejka jak najbardziej trafiona, bo to równie wielki człowiek znikąd. Poprawny średniak, który nie wiedzieć czemu jest forsowany na każdym milimetrze kwadratowym bębenka usznego, aż w końcu ludzie zaczęli go słuchać i uważać za jakkolwiek dobrego w tym co robi. Ba, widzę, że Taco tez się dorobił swoich psychofanów którzy na słowa krytyki potrafią odpowiedzieć tylko tyle, że ktoś ma #!$%@? w uszach xDD.
@Iskaryota: pipczeniu? Co to znaczy?
Potrafi bardzo dobrze jak na rapera śpiewać, ma świetne flow, którym często manipuluje, każda jego gościnka jest wydarzeniem i ogromnym boostem do sprzedaży bo gościnki daje świetne. Pisze prawdopodobnie najlepsze i najbardziej chwytliwe refreny w rapie od czasu Nate Dogga co przekłada się na gigantyczne hity i wyniki sprzedaży. Świetne ucho do bitów, melodii, różnorodność i umiejętność trafiania do zróżnicowanej grupy odbiorców. ¯\_(ツ)_/¯ W czym nie
Pisze prawdopodobnie najlepsze i najbardziej chwytliwe refreny w rapie


@ShadyTalezz: raczej jego 20 ghostwriterów ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

@harnas_sv: krytyka jest często słuszna, a sensownych argumentów przeciw jak na lekarstwo. Powoli wytwarza się w Polsce kult Taco Hemingwaya, tak jak wytworzył się kult OSTRego - musisz go kochać, nie możesz krytykować.