Wpis z mikrobloga

Co mam zrobić z niepoważnym kupującym na allegro, który po skończonej licytacji stwierdził nagle, że on jednak nie chce kupić? Aukcja prywatny sprzedawca / prywatny kupujący.
Kto mi odda za czas?! Teraz drugi raz jak wystawie to już mniej ludzi mi zalicytuje bo pomyślą. że jakiś bubel sprzedaje bo znowu wystawiam to samo...

#allegro #aukcje
  • 15
@n1troo: Z tego co kojarzę to nic, często są takie tematy na mirko. Ludzie (podobno konkurencja) kupuje / licytuje produkty, potem nie płacą i 0 kontaktu, żadnych konsekwencji. A sprzedawca musi się bić o zwrot prowizji i ew. ponownie wystawiać.
w takim wypadku to mogę sobie licytować wiele aukcji i wszędzie podbijać ceny a potem po wygranych stwierdzam. ze jednak nie kupuje xD
albo jeszcze można robić tak ze bede sprzedawać ale zawsze zwroty prowizji robić i bedę miał koszty wistawiania za ZERO ZŁOTYCH xd


@n1troo: nie przejdzie, bo allegro chyba pyta kupującego czy doszło do kupna czy nie.

Możesz mu wystawić negatywa. Po to są komentarze i oceny.
Ale bez sensowne porównanie, bardziej trafne by było jakbyś napisał "A kto oddaje za czas sprzedawcy jak wejdziesz do sklepu, zamówisz produkt (zaklepiesz), a potem nigdy po niego nie wrócisz?"


@Kakaladze: Nie bez sensu. Twój przykład sprowadza się do tego samego. Sprzedający obsługuje i ma zysk dopiero po sprzedazy.
@KredytZeroProcent: Nie nie sprowadza się, bo produkt który został "zaklepany" dla osoby która olała sprzedawcę, mógł zostać w tym czasie sprzedany komuś innemu. Licytację też mógł ktoś wygrać, kto by faktycznie zapłacił gdyby nie został przebity przez takiego cwaniaka. W przypadku samej rozmowy i kontaku nie ma mowy o stracie.