Aktywne Wpisy
perfumowyswir +198
Karp_Molotow +167
Mam takie wrażenie, że kino po 2003 roku troszkę podupadło, a w ostatniej dekadzie to już w ogóle zatoczyło koło, kręci się głównie chłamo-blockbustery, filmy o superbohaterach (do porzygu) i remaki, które nie dorównują oryginałom. Oczywiście zdarzają się ambitne, dobre filmy oraz dobre wysokobudżetówki, ale tego po prostu jest za mało. W latach '90 film typu "Przebudzenia", dobre, dramatyczne kino z przekazem trafiał się co kwartał, obecnie to rzadkość. A jeśli dostajemy
W domu nie oglądam, ale w pracy uniknąć nie mogę, nie pytajcie.
I tak leci blok reklamowy:
Pepsi: To jest pepsi, którą pił twój ojciec, to jest pepisi, którą pił twój dziadek.
No kurła rzeczywiście mój dziadek to szczególnie pił pepsi po wojnie, jak już kretyni robią reklamy to może niech je dostosują do lokalnych warunków. Ojciec to też mógł oranżade pić w czasach grubej komuny.
Kolejna reklama, łysiejesz, robisz się stary i masz zmarszczki? Remedium kup nowy samochód.
Już o tych wszystkich reklamach upławów, pożyczek i innych rzeczy nie wspominam. Tak mnie wkurzają, że w... bym telewizory przez okno.
#gownowpis #pracbaza #zalesie
Komentarz usunięty przez autora
@bi-tek: w radio też niezłe kwiatki są. A z tymi suplami i wymyślonymi chorobami to też jest dobre, nawet w filmie Vegi był motyw, że laska z koncernu farmaceutycznego wymyśliła chorobę i lek na nią.