[Piasqun]

Normiki wyczują #!$%@?ńca życiowego na odległość, a jeszcze bardziej różowe. Ok 2 tygodnie temu byłem na weselu znajomego, starego kumpla którego znam od młodego szczyla i po skończeniu obiadu, deseru reszta normików tańczyła, bawiła się jakoś, a co robiłem? Siedziałem tylko i wpi#rdalałem ciasta. Moja morda była poważna, praktycznie wcale się nie uśmiechałem i jeszcze bardziej, bo nie przepadam za ruszaniem dupą w każdą stronę. Po pewnym czasie ktoś zwrócił na mnie uwagę, dokładniej różowa z jej chadem i zapytali się mnie i cytuje ''Coś się stało? rozchmurz się trochę i choć z nami''
K#rwa, gdybym ruszył się dla ich zawołanie, to zostałbym i tak pośmiewiskiem na całym weselu. Wiadomo, przegrywa łatwo upokorzyć przez brak umiejętności w takich zabawach.
#przegryw #wesele #stulejacontent #tfwnogf #truestory #zalesie

[Fajnypan]

@Piasqun zamęcza nas kiedyś. Musimy być silni i walczyć

[syberyjskikoala]

@Piasqun: a jak te ciasto? Smaczne było?

[Piasqun]

@syberyjskikoala: Najpierw był tort weselny, kolejne ciasto nie wiem jakie, ale z kremem i galaretka, później coś w stylu cytrynowego. Sporo tego było...

[Anon_z_uczucio]

@Piasqun: na weselu byłem tylko 2 razy w życiu i też zawsze wpie#dalam ciasta ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[T.....t]

@Piasqun: zacznijmy od tego że na żadnym weselu nie byłeś xD

[Piasqun]

@TypowyRobert: Byłem

[Piasqun]

@TypowyRobert: i idziesz na czarną liste