Wpis z mikrobloga

@modzelem: A przeczytałeś aby ten artykuł, czy tak po nagłówku oceniasz? Mowa w nim o tym, że choć rowerzystka nie zginęła z winy kierowcy, to ogólnie przeprawa jest bardzo niebezpieczna dla rowerzystów. IQ poniżej 90, że nie dostrzegasz kontekstu?
  • Odpowiedz
@modzelem: no złamała, jej wina, co nie znaczy, że nie można pomyśleć nad zwiększeniem bezpieczeństwa na tym moście.
Sam jechałem tam może 2 razy rowerem i nigdy więcej.
  • Odpowiedz
@modzelem: @NuclearCycling: raz jechałem tym mostem (rowerem, jezdnią), od tamtej pory jeżdżę świętokrzyskim. Tak - poniat nie dla rowerów, tak - trzeba by to poprawić, no bez jaj - to nie jest powód żeby wyłączyć z ruchu samochodowego jedną z warszawskim arterii
  • Odpowiedz
@modzelem: Dla rowerzystów most faktycznie jest ciężki - szczególnie dla tych jadących chodnikiem, dużo bardziej polecam więc jezdnie.
Druga sprawa, lepiej odbić na Świętokrzyski bądź Łazienkę.

Zachowania samej rowerzystki nie będę oceniał, choć domyślam się co mogło być przyczyną jej roztargnienia hehe
  • Odpowiedz