[FallusJan]

Mam 27 lat. Jestem prawiczkiem. Nigdy nie byłem z kobietą. Nigdy nawet nie dotykałem kobiety. Ostatnio jestem coraz bardziej sfrustrowany. Czuję się bardzo samotny. Odczuwam potrzebę bliskości z kobietą tak mocno, że nigdy wcześniej tak źle się nie czułem z tym. Chodzi mi od jakiegoś czasu po głowie pomysł, żeby pójść do prostytutki. Ale waham się, bo nie wiem czy to mi pomoże. To znaczy czy ulży moim potrzebom bliskości. Czy może nie powinienem tego robić, bo poczuję się podle i będę czuł do siebie obrzydzenie? Jak myślicie warto czy nie?
#pytanie #tfwnogf #seks #gorzkiezale #rozowepaski

[TakiKoles]

@FallusJan: #!$%@? stary

[qwertty321]

@FallusJan nie sądzę że poczujesz bliskość u prostytutki skoro robi to dla pieniędzy
myślę że nie warto chyba że chciałbyś tylko napięcie rozładować

[bardzofajnynick]

@FallusJan idź, albo wyrwij jakąś grubą na densflorze u siebie w remizie. im też brakuje bliskości, i po dwóch szotach jak bardzo #!$%@? gadki byś nie miał, to i tak zaruchasz.

[kajtusS]

@FallusJan: no ale skad my mamy wiedziec czy bedziesz czuc do siebie obrzydzenie... Nikt cie nie zna tutaj. Mozesz isc do prostytutki i wyjsc zadowolony lub isc do niej i potem czuc sie zle sam ze soba. Zalezy jaka osoba jestes, czy masz tendencje do wyolbrzymiania...