Wpis z mikrobloga

Instalacja linuxa podchodzi niemalże pod #programowanie

Tyle się mówi o tym jakie to proste i bezproblemowe.

Dziś chciałem mojemu #rozowypasek podmienić win10 na #linux Mint bo jej netbook sobie z dziesiątką nie radził.

Na początek próbowanie zrobienia bootowalnego pendrive trzema różnymi programami.

Zainstalowane. Wyciągam pendrive i okno "no bootable device". Zainstalowałem system jeszcze raz z innymi ustawieniami i znów to samo.

15 min. grzebania po necie. Trzeba wejść w jak ja to nazywam biosa, tam ustawić jakieś hasła, wyszukać dziwne pliki, coś pozmieniać i zapisać.

I działa.

Taki #!$%@?, nie ma sterowników do wifi.

Kolejne 15 min. grzebania po necie, muszę tymczasowo podpiąć go po kablu do internetu to stoje gdzieś w rogu domu w kącie i kombinuję.

Ściąganie pakietu w terminalu, prosi mnie o ustawienie hasła które to będę musiał potwierdzić przy ponownym uruchamianiu systemu (wtf?).

Chwila kombinowania i wifi działa.

Super? Niby okej. Zrobiłem podstawową konfigurację.

#rozowy chce zgrać zdjęcia z telefonu. I znów #!$%@?. Nie czyta. Nie da się.

A jak napiszę na wypoku że windows lepszy to mnie minusami zasypią.

#linux #komputery #informatyka
  • 35
Tyle się mówi o tym jakie to proste i bezproblemowe.


@krdk: tylko debile ktorzy uciekli chyba z elektrody tak mowia. Spawanie tez jest latwe jak robisz to od 10lat.

Linuks nie nadaje sie dla laikow, tyle
Linuks nie nadaje sie dla laikow, tyle


ilu znajomych laików z linuskem muszę mieć by zaprzeczyć tej tezie? Instalowałem nawet mamie bo jej stary laptop na windzie zmulał. Mój znajomy który w ogóle nie ogarnia w komputery zainstalował nawet swojemu ojcu.

@krdk: Ej on wcale nie jest taki stary. Bardzo dawno nie słyszałem określenia netbook na laptopa. Ogólnie niestety w przypadku chińskich laptopów konsumenckich zawsze są jakieś jaja. Tacy producenci jak
Ściąganie pakietu w terminalu, prosi mnie o ustawienie hasła które to będę musiał potwierdzić przy ponownym uruchamianiu systemu (wtf?).


@krdk: Podeślij to co z zrobiłeś (z jakiego poradnika korzystałeś czy skąd to wytrzasnąłeś) bo nie wierzę xD
@krdk: unetbootin nie zainstalowal minta? Jak mowilem, fsnem nie jestem, ale ze trzy netbooki z lat 2007-2010 lekkimi linuksami do zycia, czyli poczty i youtube, przywrocilem. A i jakiegoś TAILSA koledze sie zrobilo... bardziej bym narzekal na kwestie uzytkowania codziennego niz akurat na sprawe instalacji
@krdk: też instalowałam kilka dni temu Linuxa. Bez znajomości nowego OS, pierwsza próba i... myślałam, że będzie trudniej. Serio. Najpierw zainstalowałam program do przygotowania pendrive'a, następnie ściągnęłam obraz systemu i przeniosłam go w .ZIP na pena. Wszystko śmiga, żadnych zacięć. Widocznie coś przeoczyłeś w instrukcji albo ze złego programu korzystałeś ¯\_(ツ)_/¯
@Kryspin013: Działał dopóki nie brakło miejsca na dysku xd 30gb to bieda.

@schantelle: Instalowałem różne dystrybucje na różnych komputerach pewnie z 10 razy w życiu.
Za każdym razem jakieś problemy. Mniejsze lub większe. Choć przyznam że jak się ma popularnego kompa i instaluje się najnowsze ubuntu to jest ok.
@Kryspin013: Działał dopóki nie brakło miejsca na dysku xd 30gb to bieda.


@krdk: Chyba zapominasz, że linuks to nie jest produkt a darmowe oprogramowanie osób trzecich i jedyne pretensje o ewentualne problemy możesz mieć do producenta sprzętu, albo do siebie, że kupiłeś taki sprzęt. Jedynie twoje racje bym zrozumiał jakbyś kupił sprzęt z oficjalnie przeinstalowaną jakąś dystrybucją lub taki sprzęt gdzie producent oficjalnie by cię zapewniał, że ten komputer dobrze
@Kryspin013: Zgadza się, to najczęściej wina producentów.

Co nie zmienia faktu że mnie, jako prostego użytkownika to irytuje.

I na co też pluję to to że nie raz widziałem w internecie że Linux jest przyjazny użytkownikowi i prosty w konfiguracji.
Często pewne tak jest. Ale muszę mieć widocznie ogromnego pecha że na tyle razy ile instalowałem różne dystrybucje to zawsze musiało coś być nie tak.
I na co też pluję to to że nie raz widziałem w internecie że Linux jest przyjazny użytkownikowi


@krdk: Co to znaczy, że system jest przyjazny dla użytkownika? Bo jak dla mnie to jest dosyć subiektywne. UI może być przyjazne dla użytkownika i w przypadku linuksa dla niektórych środowisk graficznych jest prawda. Tam wyżej gdzieś wspominałem, o znajomym, który jest totalnym laikiem w komputery i naprawiałem mu kilka razy zarówno windowsa
@krdk:

I od półtora roku działa stabilnie.


To spoko. Ja jechałem na jednej instalacji linuksa od 3 lat, która nawet przeżyła przeniesienie dysku do całkowicie innego komputera. Ostatnio jedynie musiałem przeinstalować żeby partycje pozmieniać bo przesuwanie partycji na SSD mogłoby się niefajnie odbić na jego żywotności.

Jak masz problemy z tym linuksem to może wrzuć tam windowsa 8.1 i wyłącz cz nim wszystko co mogłoby dodatkowo zajmować miejsce na dysku. Niestety
https://android.com.pl/artykuly/140658-windows-vs-linux/


@krdk: Sorry, ale ten artykuł to banały i głupotki, w zasadzie nic nie wyjaśnia. "Dystrybucje Linuksowe są zbudowane z paczek zwanych pakietami" to jakby powiedzieć że to urządzenie składa się z wichajtrów zwanych droselklapami.

Tu masz (już leciwy ale ciągle aktualny) artykuł który wyjaśnia różnice pomiędzy jednym systemem i drugim:
https://ubuntu.pl/czytelnia/2008/08/14/linux-to-nie-windows/
@Kaczus2B: Próbowałem gentoo, i sie poddałem.
Archa też próbowałem, IMO nie ma sensu. Nie chce mi sie już ręcznie montować Patrycji i ustawiać jej punktów montowania, i jeszcze robienie ręcznie kilku innych rzeczy.
Inne distro robią to automatycznie bezmyślnym skryptem gdzie tak jak mówisz wystarczy po prostu klikać dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A efekt ten sam ¯\_(ツ)_/¯
@krdk: Mireczku cały Twój wpis pokazuje że jeszcze mało wiesz o tym systemie, wiele rzeczy robisz po omacku, a wiele twoich problemów nie jest wywołanych przez Linuksa.

Na początek próbowanie zrobienia bootowalnego pendrive trzema różnymi programami.

Zainstalowane. Wyciągam pendrive i okno "no bootable device". Zainstalowałem system jeszcze raz z innymi ustawieniami i znów to samo.

15 min. grzebania po necie. Trzeba wejść w jak ja to nazywam biosa, tam ustawić jakieś
@QBA__: Tak, wiem, nie szkaluję linuxa samego w sobie.

Niestety Windows zdobył popularność i monopol. Nie jest zły ale gdyby to samo było z linuxem, byłby rownie dobry.