Wpis z mikrobloga

Argument z wielu religii

Dlaczego akurat Tobie udało się urodzić w tej jedynej, słusznej religii?
Jak to się stało, że na naszej szerokości geograficznej wszyscy wybrali słuszną i prawdziwą religię, a w innych częściach świata zdecydowana większość ludzi się myli?

Dzisiaj porozmawiamy o argumencie z wielu religii. Argument ten, co warto zaznaczyć, nie jest argumentem przeciwko Bogu, to bardziej argument przeciwko konkretnej religii (albo nawet bardziej osobie, która twierdzi, że akurat jego religia jest jedyną słuszną).

Załóżmy teoretyczną sytuację - Bóg istnieje. Dołóżmy do tego kolejne założenie - istnieje prawdziwa religia, i kolejne - tylko jedna jest prawdziwa. Ostatnie założenie jest oczywiście najsłabsze, istnieje mnóstwo religii, które zakładają inne scenariusze. Dzisiaj skupimy się jednak bardziej na tych religiach, które twierdzą, że są jedyną, słuszną drogą dojścia do Boga.

Załóżmy przez chwilę, że wierzysz dokładnie w tę samą religię co Twoje otocznie - np. Twoi rodzice. Załóżmy przez chwilę również, że każdy na świecie od dzisiaj tak robi. Policzmy zatem prawdopodobieństwo, że to akurat Tobie udało się urodzić w tej jedynej, prawdziwej religii.

Na podstawie danych z 2010 r.[36] procentowy udział kształtuje się następująco:


Chrześcijaństwo 33,43%

Islam 24,35%

Hinduizm 13,78%

Buddyzm 7,13%

Sikhizm 0,36%

Judaizm 0,21%

Bahaizm 0,11%

bezwyznaniowi 9,42%


Przy założeniu więc, że całe Chrześcijaństwo ma rację - masz w najlepszym wypadku 33% szans na to, że Twoja religia jest prawdziwa. Załóżmy jednak, że uważamy, że konkretny odłam ma rację!

ok. 1,1 mld katolików (50,1% wszystkich chrześcijan i 15,9% światowej populacji),

ok. 800 mln protestantów (odpowiednio 36,7% i 11,6%), w tym:

ok. 260 mln prawosławnych i wiernych kościołów orientalnych (odpowiednio 11,9% i 3,8%),

ok. 16,4 mln Mormoni (głównie Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich i Społeczność Chrystusa) – 0,7%

ok. 8,4 mln Świadkowie Jehowy (0,4%)

ok. 2 mln Stowarzyszenie Chrześcijańskiej Nauki (0,1%)


W tym momencie, masz już tylko maksymalnie 15,9% szans, że Twoja religia jest prawdziwa.

Niech X będzie prawdopodobieństwem tego, że Bóg istnieje.
Niech Y będzie prawdopodobieństwem, że istnieje religia, która jest tą prawdziwą.

W tym momencie, szansa na to, że akurat nasza religia jest prawdziwa to maksymalnie X*Y*15,9%.

Mnóstwo założeń, każde da się w jakiś tam sposób obalić, ale idea przekazana. Jeżeli ktoś mi mówi, że jego religia jest jedyną, słuszną religią, a wszystkie inne się mylą to ja odpowiadam - prawdopodobnie się mylisz.

#ateizm #bekazkatoli #gownowpis #gzresrobiwpisy
gzres - Argument z wielu religii

Dlaczego akurat Tobie udało się urodzić w tej jed...

źródło: comment_atdTF8zDlNNTZ2W9MtJSgvZIHaeQT4jD.jpg

Pobierz
  • 27
Jak zwykle u Ciebie z logiką nie na bakier. Ale ja nie o tym.

Obserwujemy wiele zjawisk, których prawdopodobieństwo wystąpienia jest o rzędy niższe. Sam fakt, że nasz wszechświat po wielkim wybuchu "trzyma się kupy", że są w nim miejsca w których jest możliwe życie organizmów opartych na węglu, czy to, że takie życie w tych miejscach powstało jest grube rzędy wielkości mniejsze niż 15%.

A jednak jesteśmy tu i zastanawiamy się
@husspol:

Jak zwykle u Ciebie z logiką nie na bakier.


Prosiłbym o wskazanie konkretów.

Obserwujemy wiele zjawisk, których prawdopodobieństwo wystąpienia jest o rzędy niższe. Sam fakt, że nasz wszechświat po wielkim wybuchu "trzyma się kupy", że są w nim miejsca w których jest możliwe życie organizmów opartych na węglu, czy to, że takie życie w tych miejscach powstało jest grube rzędy wielkości mniejsze niż 15%.


Nie mogę się zgodzić. Nie mamy
@gzres: Prosiłbym o wskazanie konkretów.


Konkretnie całość.

Co nie zmienia faktu, że ja tutaj nie mówię nic o istnieniu Boga czy powstaniu wszechświata


Ja też ani słowa o Bogu nie napisałem, a powstanie wszechświata w temacie prawdopodobieństwa samo mi się nasuwa, jednak sorry, bo faktycznie bardziej fine-tuning.

To o czym mówisz to argument fine-tuning - z chęcią odniosę się do niego w kolejnym wpisie.


Na prawdę chętnie przeczytam co na ten
@gzres: dobry wpis, też chciałem poruszyć ten temat :)

@husspol: zagadnienie istotne, "nasz wszechświat jest stabilny", mogły powstać gwiazdy, planety i na końcu życie (przynajmniej raz).

Zmieńmy układ odniesienia: niech nasza planeta będzie analogią do wszechświata: nasza planeta wydaje się być idealnie zaprojektowaną do powstania i rozwinięcia się życia. Jednak wiemy, że istnieją inne planety, które takie nie są. To zmienia sposób patrzenia.

Życie na naszej planecie powstało, bo mogło
@gzres nie wiem, wszystkich nie pamiętam xD

Edit: no przeglądając twoje ostatnie wpisy, to też są ok, choć to z teorią naukową to moje ulubione ;>
ok. 800 mln protestantów (odpowiednio 36,7% i 11,6%), w tym:

ok. 260 mln prawosławnych i wiernych kościołów orientalnych (odpowiednio 11,9% i 3,8%),


@gzres: chwila, czy ty właśnie zaliczyłeś prawosławie jako odłam protestantyzmu? xD
@Hound: możemy się bawić w zgadywanie co miałeś na myśli, ale mam przy Tobie komentarz już dopisany i wiem dokąd nas to zaprowadzi. Spróbuję jednak.

Nie wiem jak ze zdania "konkretnie całość" będącego skrótem myślowym od "Tak konkretnie to miałem na myśli całość Twojego posta" doszedłeś do swojego pytania.

Odpowiadając na Twoje pytanie: od nigdy.
W tym momencie, szansa na to, że akurat nasza religia jest prawdziwa to maksymalnie XY15,9%.


@gzres: Nie no gdzie, szansa może wynosić nawet 0% ponieważ, możliwe, że któraś z prawdziwych religii umarła dawno temu. Może to tak naprawdę Thor żyje i wszyscy nie wstąpimy do Valhalli?