Wpis z mikrobloga

@Ripostanasarkazm:

Od rana w tv :
1. Trudne sprawy 5 odcinków- co jeden to głupszy. Jednej karton jabłek zgnił, druga tampon se w dupę wsadziła, bo myślała, że to czopek. Trzecia cukinie z ogórkiem pomyliła, mizeria była #!$%@? i rozstała się z mężem.
2. Ukryta prawda. Dziadek sąsiadki dalekiego kuzyna, ciotki mojego wujka ukrywał przed swojej żony siostrą sąsiadki nauczycielki syna z podstawówki, że w młodość macał na potańcówce koleżanki siostry brata wujka szwagra żonę i są z tego trojaczki dziewięciojajowe.
3. Oszukane. Program o Karynach, które nabierają się na typową bajere Seby „hej #!$%@?, #!$%@?łem się w Tobie w #!$%@?”. Seba oczyści konto i znika, a Karyna cierpi z miłości i oczekuje na potomka Brajanusza.
4. Policjantki i policjanci. Szanuje Białacha w #!$%@?, ale to jedyny Komisariat Policji w PL, który rozwiązuje wszystkie śledztwa w jeden dzień.
5. Detektywi. Taka ruda jedna tam gra, jej aktorstwo sprawia, że mi się bigos z komunii cofa. Każda kobieta by chciała, żeby penis jej faceta był sztywny jak ta typiara.
6. Gliniarze. Przestępcy na ich widok z daleka to już się poddają, kładą się na glebę i cierpliwie czekają na kajdanki.
7. Szpital. Tylko w tym programie na ranę na głowie naklejają #!$%@? plasterek na włosy. No i oczywiście każdy przypadek ma za sobą jakaś historie w tle, najczęściej zdrada, albo somsiad otruł #!$%@? złodzieja somsiada. A stare dziadki zazwyczaj są nafutrowane wiagrą.
8. Zdrady. Takie porno dla ubogich. Jak Cię nie stać na konto premium na porn hubie, to Zdrady zrobią robotę.
9. 19+/ Szkoła. Ukazanie #!$%@? młodzieży polskiej. Im więcej patoli, dragów, bzykania, słonecznek w jednym odcinku- tym lepiej. I Ci nauczyciele od siedmiu boleści. Gówniarze plują im w twarz, a Ci mówią, że deszcz pada.

Wincyj nie pamietam, ale pewnie już znowu są jakieś nowe #!$%@?. Nie wiem skąd się wziął natłok tych debilizmów, ale się nie dziwie, że naród coraz głupszy. Po takim maratonie całodniowym musiałam pół nocy wódkę pić i płakałam, choć nie miałam już łez.

Żre obiad, przerwa między Trudnymi sprawami, a Szpitalem, zaczynamy festiwal #!$%@? reklam.
Maść na suchą psioche, no ok, zdarza się.
Następna- płyn do podrażnionej psiochy.
Kolejna- płyn do piczy z grzybicą.
Czopki na hemoroidy. I te takie ludziki w kształcie dupy, czerwone i nie mogące nigdzie usiąść, bo dupsko boli.
Maść na wybielenie odbytu- Siwiec poleca.
#!$%@?śtam i ta typiara od znikających boczków i nówki wątroby.
Apap noc, Apap dzień, Apap zatoki, Apap dla zjebów, Apap dla alergikow, Apap dla sąsiadki.
Apetizery dla dzieciaków- a wystarczy prosta zasada- jak się dupa wypości, to zje i ości.

No i moje ulubione, dla tych co im konary nie płoną. Kto do #!$%@? miłego wymyśla te reklamy? NIECH TWÓJ MAŁY STANIE NA WYSOKOŚCI ZADANIA I KONAR PŁONIE.
No, mnie żeście nie przekonali.
W ogóle idzie typ do apteki i prosi to coś „na płonącego konara”. Bardziej przypomina reklamę choroby wenerycznej niż środków na dygającego ptaka bydlaka.
Ci od pożyczek też mają pomysły #!$%@?ńce- POTRZEBUJESZ SIANA? ZADZWOŃ DO BOCIANA. Od kiedy bociany potrafią telefony odbierać?
Najlepszy jest jednak #!$%@?. WEŹ U NAS POŻYCZKĘ NA SPŁATĘ SWOJEJ POŻYCZKI I POTEM JESZCZE PIĘĆ POŻYCZEK NA SPŁATĘ NASZYCH ODSETEK.

Nie wiem, jak dla mnie Ci co wymyślają te reklamy, albo muszą brać LSD i podczas fazy walczyć z tymi ludzikami w kształcie dupy i latać po łąkach prosząc bociany o siano, albo są zwyczajnie #!$%@? i przechodzą castingi, który ma większy problem z głową.
Osobiście przy co drugiej mam ciarki żenady na całym ciele.

#heheszki #takaprawda #telewizja #gownowpis
  • 6