Wpis z mikrobloga

Mój sąsiad pracuje z moim ojcem i w pracy siedział w kanciapie z moim ojcem i nagle wstaje i mówi że musi do ToiToia i poszedł do niego wraca do ojca i mówi że musi do domu bo się zesrał a ojcu zachciało się szczać no to poszedł do tego ToiToia i tam wszystko w gównie i smród taki że się prawie porzygał zadzwonił do mojej matki i jej to powiedział a ten sąsiad przyjechał do domu i poszedł do Żabki i moja matka tam była i jak wyszli to on jej mówi chodź coś ci powiem zesrałem się w gacie że aż mi nogawkami leciało wbijają mi do chaty rodzice i opowiadają to i prawie padłem że śmiechu z nimi jak mi to opowiadali xD
Podobno tak się zesral że musiał czyścić się 40 minut z tego xD
Oprócz tego kiedyś jak byłem mały to poszedłem z nim do naszego osiedlowego sklepiku [*] i staliśmy już przy kasie a ten się zesral w gacie ale miał bardzo krótkie spodenki i to białe i bardzo cienkie że aż przezroczyste a ten tak się zesral że aż mu wszystko po nogach ściekło na podłogę i buty i zapłacił i poszedł nawet nie sprzątnął nie chce wiedzieć co pracownice tego sklepu tam musiały robić xD podobno jadł wtedy grzyby z lasu
#narkotykizawszespoko #truestory #patologia #bojowkamedycznegoklefedronu #medycznakodeina ##!$%@? #narkotyki #narkotykiniezawszespoko #prawdziweopowiesciciulusa <------ Nowy tag z moimi historyjkami 100% prawdziwe, taka trochę #patologiazmiasta #patologiazewsi i trochę #degeneratwpis taki
  • 15