Wpis z mikrobloga

@erajwa: tzn. podejrzewam, że ten przygłup, który to zrobił, nie był na tyle inteligentny i przebiegły, żeby aż tak kombinować - po prostu z kolegą naebani jak szpadle wpiedolili rowery do rzeki, bo akurat uznali to za świetny pomysł. Mam nadzieję, że po wyłowieniu tych rowerów odpowiednie służby dojdą szybciutko, na czyje konto były wypożyczone i ścigną delikwenta.
  • Odpowiedz
@KimUnYest nie do konca. Ale u mnie w miescie gdzies co 3 rower jest sprawny i ciagle jest problem ze zwracaniem tych parodii rowerow. Ciagle musze dzwonic do niezbyt kompetentnych pracownikow infolinii żeby oddac rower do systemu albo zeby cofneli mi kare
  • Odpowiedz