Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moze ktos mi cos podpowie bo nie wiem co juz robic. 9 miesięcy rozpaczam po różowej, z ktora bylem 3 miesiace w zwiazku. To znaczy, chodze normalnie do pracy, wychodze na jakies tam piwo raz w tygodniu ale ona mi tak siedzi w glowie. Probowalem znalezc nowa ale te z ktorymi sie spotkalem kilka razy nie byly nawet w połowie tak fajne i nie bylo miedzy nami porozumienia. Jestem moze typowym przegrywem bo z tamta rozowa bardzo czesto spedzalismy wieczory grajac w lola, ogladalismy starego star treka. Jeden kumpel wlasnie sie zakochal, drugi niedlugo sie zeni a ja nie mam co ze soba zrobic. Probowalem wynajdywac jej wady, znienawidziec ją. Nie wiem co mam ze soba zrobic. Codziennie mi sie sni. Nawet jak mam caly dzien zajety to i tak o niej mysle.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 57
  • Odpowiedz
Probowalem znalezc nowa ale te z ktorymi sie spotkalem kilka razy nie byly nawet w połowie tak fajne i nie bylo miedzy nami porozumienia.


@AnonimoweMirkoWyznania: I co, myślisz że znajdziesz lepszą już po kilku spotkaniach? Ludzie nieraz latami szukają drugiej połowy, a Ty chcesz w 9 miesięcy, z czego nawet jeszcze tamtej nie wyrzuciłeś jeszcze z głowy. Daj sobie czas i moja dobra rada: nie porównuj dziewczyn do swojej byłej.

Probowalem
  • Odpowiedz
BliskaKaryna: @southlander w jakim świecie tyle szuka sie partnera? moja kolezanka zakonczyla 4letni zwiazek a po miesiacu byla w kolejnym, nastepna kolezanka po 2 miesiacach od zerwania miala nastepnego, kolega po rozstaniu w 2 tygodnie kogos znalazl. To tutaj na wykopie placzecie po kims 9 miesiecy a w realnym normalnym zyciu tak nie jest.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nje ma sensu starać się jej znienawidzić. To nie pomoże. Musisz po prostu w głowie zaakceptować fakt ze to koniec i pogodzić się z tym. Wtedy przejdzie po jakimś czasie, wspomnienia wyblakną
  • Odpowiedz
@kerson1: to nie jest prawda. Miłość może przyjść tak samo jak odejść. Miałam paru chłopaków których serio kochałam a teraz ledwo pamietam ze z nimi byłam :) a po rozstaniach musiałam chodzić do psychologa bo myślałam ze „taka miłość zdarza się nam tylko raz”
  • Odpowiedz
@ajkax to myślenie, które odpisałaś jest najchoojowsze jakie istnieje. Mowa o tym że niby drugi raz nie znajdzie się takiej osoby. Może dlatego tyle razy wracałem i dalej nie widziałem świata po za nią, tyle że po rozstaniu nie musiałem siebie zbierać, bo po prostu potrafię się pogodzić z takimi rzeczami i iść dalej. Po pierwszym zerwaniu mało się nie rozsypałem, tydzień płaczu i Piwniczenia, powiedzenie sobie dość i jakoś dałem radę
  • Odpowiedz
BliskaKaryna: @southlander w jakim świecie tyle szuka sie partnera? moja kolezanka zakonczyla 4letni zwiazek a po miesiacu byla w kolejnym, nastepna kolezanka po 2 miesiacach od zerwania miala nastepnego, kolega po rozstaniu w 2 tygodnie kogos znalazl. To tutaj na wykopie placzecie po kims 9 miesiecy a w realnym normalnym zyciu tak nie jest.


@AnonimoweMirkoWyznania: Jak koleżanka po 4-letnim związku jest gotowa w miesiąc do czegoś nowego, to tylko pogratulować jakości
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania nie miej żadnej nadziei, nawet kropli. Jeżeli macie do siebie wrócić to wrócicie, nie probuj naciskać, spotykać się gdzieś na siłę, nawet do niej nie pisz, nie przeglądaj socialmediow jej, odpuść najzwyczajniej w świecie. Na prawdę. Moje powroty nastepowały same z siebie, nic nie inicjowalismy, oddaj te sprawę losowi.
  • Odpowiedz
@ajkax i zwróć uwagę że faceci kompletnie inaczej maja poukładane w głowie jeżeli chodzi o miłość i uczucia, głębiej to odczuwają i na dłużej pozostaje w ich głowie
  • Odpowiedz
@kerson1: no mówię ze takie myślenie jest #!$%@? i myśli ze miłość jest jedna i nigdy nie mija to tez bzdura. Właśnie to miałam na myśli pisząc to
  • Odpowiedz
@Piotero1: uwierz mi znam swoich byłych jak własna kieszeń i uwierz mi ze mieli #!$%@? :) w tym czasie większość z nich interesowało się innymi różowymi wiec raczej po mnie nie rozpaczali szczelnie to ukrywając
  • Odpowiedz