Wpis z mikrobloga

@adm126 wpisalem z tego co wyczytalem to jakis borowik, rzadki czesto nie zbierany przez grzybiarzy wlasnie z powodu tego siniejacego , po południu pójdę do bardziej zaawansowanego grzybiarza i sie zapytam xD bo wolal bym.żeby jutro o mnie Nie gadali w teleexpressie xD
@memfis91: jadłem przed wczoraj i jeszcze żyje :D jeśli wątpliwości to tak jak mówi @blogger: można go pomylić z gorzkniakiem, czy tam szatantem, ale wystarczy polizać końcem języka, jak gorzkie jak #!$%@? to do wyrzucenia, potrawy z nim i tak nie zjesz bo psuje cały obiad, jest tak gorzki że nie jesteś w stanie go zjeść.
Od prawie 50 lat zbieram te grzyby i żyję. Na górze kapelusza ma zapewne spękania - niby siatka od sita. Dlatego u nas nazywają go sitarzem, sitakiem, zajączkiem.


@powsinogaszszlaja: Posługiwanie się regionalizmami przy oznaczaniu grzybów (zwłaszcza komuś) to nie jest moim zdaniem najszczęśliwszy pomysł. Sitarz jest nazwą gatunkową maślaka tak jak zajączek podgrzybka, a chyba nie o nie Ci chodziło?
@Czarnoksieznik: Dlatego napisałem mu na początku, że sam takowe zbieram. Spotykam zwyczajowe nazwy grzybów, które różnią się od katalogowych. Ten sam grzyb w różnych rejonach kraju jest nazywany inaczej.
W tym przypadku moja nazwa mogła być myląca, przyznaję Ci rację. ( ͡° ͜ʖ ͡°)