@cr_7 ja dopiero zaczynam swoją przygodę z whisky i właśnie na takie pytanie chce odpowiedzieć. Z tych, które do tej pory piłem Glengoyne 10yo wydaje mi się najbardziej przystępny i delikatny. Jesli chcesz cos bardziej złożonego to Glenfiddich 12yo lub Glenmorangie 10yo bedą fajnym punktem wyjścia. Ogólnie jak zajrzysz do moich ostatnich wpisów to kazdą z tych butelek mogę polecić (moze poza Laphroaig, tutaj bym zaczął od czegos mniej dymnego chyba -
@gregory_el: super,dzięki za odpowiedz Z tego co na początku chce skreślić to torfowe smaki,raz próbowałem i strasznie mi nie podeszło Mam nadzieje,ze się uda wybrać coś niedługo.
@cr_7 a i po sobie widzę, jak bardzo wyczulił mi sie węch i smak, w porównaniu z tym co bylo gdy nalałem sobie pierwszą szklankę single malta. Także nie zdziw się, ze np. jakaś whisky zacznie Ci dopiero smakować, za drugim czy trzecim posiedzeniem (oczywiście jeśli nie piłeś wczwsniej mocnych alkoholi). Juz teraz widzę, ze do pierwszych notek bym mogl coś dodać.
@gregory_el: jeśli chodzi o whisky to tylko te najpopularniejsze próbowałem ponizej 100zl chyba myśle o tym Glenfiddich 12 bo w wielu zapytaniach polecany jest
@cr_7 tak, chociaż @beefislife poleca 15,bo podobno sporo lepsza. Wiec jeśli masz możliwość dołożyć do niej parę dysze to bierz i wrzuć swoje wrażenia :)
Co łagodnego do powiedzmy 200zl polecacie?
Dopiero początki
@gregory_el: ?
Z tego co na początku chce skreślić to torfowe smaki,raz próbowałem i strasznie mi nie podeszło
Mam nadzieje,ze się uda wybrać coś niedługo.
Juz teraz widzę, ze do pierwszych notek bym mogl coś dodać.
A co do torfiaków - wiem łatwo sie zarazić, ale warto wrócić po jakims czasie :)
chyba myśle o tym Glenfiddich 12 bo w wielu zapytaniach polecany jest
Z twoich postów Balvenie jeszcze próbowałem,chociaż właśnie taka łagodna nie była.
Glenfiddich jest bardziej łagodny?
wszystko zależy od tego jakie smaki Cię interesują
idź do knajpy spróbuj różnych whiskaczy, jak coś Ci podejdzie zgłębiaj temat
tylko pamiętaj, żeby zaczynać od delikatnych whiskaczy i torfowce zostawić sobie na koniec
pozdro z fartem