Wpis z mikrobloga

@dr_Klotz: Podejrzewam, że takie historie są rezultatem jakiejś dziwnej permutacji keto, bo keto to szerokie pole do popisu. Standardowo nie wyklucza się niczego poza węglowodanami. W moim przypadku na standardowym keto miałem stałe i bardzo nieprzyjemne dolegliwości, bo jestem wrażliwy na nabiał. Wtedy nie zdawałem sobie sprawy, i jak wszedłem na keto, to ilość nabiału w diecie poszła dużo w górę, i gotowe #!$%@? trawienia.

Chyba najbezpieczniej zacząć od miesiąca/dwóch jedzenia
@utros: Zacząłem szukać śmietan z niską zawartością węglowodanów, i znalazłem. Jadłem więcej sera, więcej masła. Od tego czasu dowiedziałem się co nieco, jak #!$%@? elementem naszego żywienia jest nabiał, i czemu nie powinniśmy w ogóle nawet myśleć o tym, chyba że jesteśmy tak biedni, że nie stać nas na żadne mięso.
@anonymous_derp: no ogolnie jesli cos ma wiecej tłuszczów to mniej wegli i odwrotnie,ja zrezygnowalem np z jogurcików i tych innych śmieci. Czasami wpada pełnotłusty nabiał, np smietanka 36% do kawy serek pleśniowy, ser zółty full fat albo mascarpone ale nie jest to podstawą.
@VeXes: Głównym problemem jest to, że mleko zwiększa przepuszczalność jelitową. Robi to, żeby dać cielakowi szybki trening autoimmunologiczny, zwyczajnie wrzucając mu do krwi przeciwciała matlki. A i cała reszta składu też przechodzi. Dla cielaka to żaden problem, bo mleko jest zaprojektowane na jego potrzeby... ale człowiek cielakiem nie jest, ma inny system metaboliczno hormonalny, i taki zabieg oznacza wrzucenie rzeczy, które nie powinny się tam znaleźć - takich jak białka w
@anonymous_derp: hm, o tej przepuszczalnosci jelit bede musiał sie dowiedzieć coś wiecej. Ja jem ponad kilo twarogu tygodniowo , masła śmietanek serów nawet nie licze. Mleka w sumie dużo nie pije, ale uwielbiam kefiry i maślanki. Właściwie, to czuje sie bardzo dobrze, ale moze rzeczywiście powinnienem trochę ograniczyc..
@VeXes: W kategoriach szkodliwości to masło i sery są zdecydowanie bardziej bezpieczne od mleka i śmietan. Widocznie masz też nieupośledzony system autoimmunologiczxny i tolerujesz laktozę, więc widocznych symptomów jest mało. Co najwyżej wyższy stopień zapalenia, który nie boli. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ketos: melduje też poprawę skóry twarzy. Wiele lat leczyłem się izotekem, pomogło. Pojawiły się znowu problemy zacząłem keto po dwóch tygodniach pojedynczy syfek, a reszta szybko się zagoiła
@dr_Klotz: low car pomaga na trądzik bo wtedy nie mieszczą się w diecie najgorsze dla skóry przysmaki jak chipsy czy czekolada, a tak to bez znaczenia, no chyba że nabiłu zaczniesz więcej spożywać to może być nawet gorzej. W dodatku dieta nie pomoże na każdy rodzaj tradziku, ale trochę lepszy efekt uzyskasz na pewno