Wpis z mikrobloga

Ludzie jaki rewanż?
Daniel już nigdy nie stanie do walki na ringu...
Sam miałem zlamana rękę w łokciu w wieku 13 lat, miesiąc w gipsie (po zdjęciu gipsu, kolejny miesiąc nie mogłem jej całkowicie wyprostować) a teraz mając 22 lata i będąc w pełni sprawnym czasem mam uczucie jakby mi się cos tam blokowało przy wykonywaniu ćwiczeń z większym ciężarem.
A Daniel? on ma całkowicie zlamana kość piszczelowa, az cud, ze mu nie przerwalo skóry, czeka go śruba, długi czas w gipsie i rehabilitacja, będzie miał na początku ciężkie problemy z chodzeniem i cały czas do końca życia będzie miał świadomość, ze ta noga może się złamać jeszcze raz i to nawet nie wiadomo podczas jakiej czynności ;) Oby mu nie siada psychika...

Współczuję mu serio, bo walczył z największym wrogiem, którego z całego serca nienawidził, bardzo chciał wygrać dla siebie i jego fanów...
a tu takie cos:/ na największym wrogi łamie sobie nogę (przy czym ten dodatkowo po walce go opluwa) i przegrywa walkę która tyle dla niego znaczyła, dodatkowo niszcząc sobie nogę na resztę życia.

Wracaj do zdrowia Dana!
Obym się mylił i żebyś wrócił do pełni zdrowia jak najszybciej.

A wam którzy to czytacie, życzę Dobrej nocy i miłego dnia jak wstaniecie, Pozdro.

#danielmagical #patostreamy
  • 19
@d3cybelek: Ogólnie szanuje wykop ale nie rozumiem po co stoicie po stronie tego patusa... Dla mnie to jest zwykły pijak i zrobił sobie krzywdę na własne życzenie. Na samym początku wpadł w szał lecąc jak #!$%@? dzieciak i sam #!$%@?ł kopa z całej siły co spowodowało złamanie.... Nie była to przyjemna sytuacja i mi się aż słabo zrobiło od tego widoku ale też nie ma co tego co za bardzo przeżywać