Największy plus mieszkania w Gdańsku. Wstajesz lewą nogą, z beznadziejnym humorem, kacem, w domu jakoś tak ciężko i w ogóle jakoś smutno jest wokół. Ubierasz się, wsiadasz w tramwaj numer 5 i zmierzasz na plażę. Bierzesz kocyk, herbatkę, słuchawki i notatki. I od razu jakoś milej w tym życiu, słoneczko grzeje, woda uspokaja, polecam taki stan.
Wstajesz lewą nogą, z beznadziejnym humorem, kacem, w domu jakoś tak ciężko i w ogóle jakoś smutno jest wokół. Ubierasz się, wsiadasz w tramwaj numer 5 i zmierzasz na plażę. Bierzesz kocyk, herbatkę, słuchawki i notatki. I od razu jakoś milej w tym życiu, słoneczko grzeje, woda uspokaja, polecam taki stan.
#gdansk #oswiadczeniezdupy no i #chwalesie troszeczkę
Komentarz usunięty przez autora
@Line-Storm: ale on się zepsuł w kierunku dla wracających z plaży :P
W gorach mozna sie naprawdę wyciszyc
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Pomyśl, że jakbyś mieszkała na Podlasiu to w ramach relaksu mogłabyś zapolować na kanibali w puszczy.