Wpis z mikrobloga

  • 10
@UrbanShadow Ale raczej nikt nie uznaje Świętych Ksiąg za dowód. Raczej uznają że dowodów jako takich nie ma. Zakład Pascala i te sprawy :)
  • Odpowiedz
Gdzie tkwi rzekomy błąd?


@Turysta_Onanista: W założeniu że jeżeli bóg istnieje, to wynagradza za wiarę w niego. Ale są przecież inne możliwości, jeżeli by bóg istniał to:
1. Może wcale nie wynagradzać za wiarę w niego, może mu to być zupełnie obojętne
2. Może wynagradzać za coś zupełnie niezwiązanego za wiarą/niewiarą w niego, na przykład za posiadanie i dobre traktowanie psa / kota ;)
3. Może mieć naturę przewrotną i wręcz
  • Odpowiedz
@PDCCH: Opcji jest znacznie więcej (np. Bóg wynagradza oglądanie 'Mody na Sukces'), ale ich istnienie nie czyni oryginalnego argumentu błędnym. Nieprawdziwe założenia nie mają wpływu na poprawność argumentu, a na prawdziwość wniosku.
  • Odpowiedz
@Turysta_Onanista: No właśnie że czyni. Pascalowi wyszło, że lepiej wierzyć niż nie, bo uwzględnił tylko ograniczoną ilość opcji. Po uwzględnieniu innych opcji, zwłaszcza wymienionych u mnie w pkt 3 i 4 wniosek może byc zupełnie inny
  • Odpowiedz
@Turysta_Onanista @PDCCH: Moim zdaniem wielkim błędem zakładu Pascala jest założenie, że wierzy się w tego właściwego boga, czy wyznaje tę właściwą religię. Jeżeli wziąć pod uwagę mnogość bogów, politeizm, monoteizm nie wspominając o bogach o których nawet nie wiemy, wtedy nie mogłoby się skończyć na rozważaniach pomiędzy wiarą i niewiarą.
Kolejnym wielkim błędem jest założenie, że masz wybór co do rzeczy w które wierzysz. Wiara to głębokie przekonanie o czymś i
  • Odpowiedz
No właśnie że czyni.


@PDCCH: No właśnie, że nie czyni go logicznie błędnym.

Jeśli założymy, że wszystkie słonie są różowe i zadamy pytanie "jakiego koloru jest słoń Stefan", to logiczną odpowiedzią jest "różowego". Dlaczego? Ponieważ wszystkie słonie są różowe. Argument, jest poprawny i logicznie spójny. Gdzie leży problem? A no właśnie w założeniu, bo słonie nie są różowe.

Cytując @Turysta_Onanista:

Nieprawdziwe założenia nie mają wpływu na poprawność argumentu, a na
  • Odpowiedz
@PDCCH:

Pascalowi wyszło, że lepiej wierzyć niż nie, bo uwzględnił tylko ograniczoną ilość opcji. Po uwzględnieniu innych opcji, zwłaszcza wymienionych u mnie w pkt 3 i 4 wniosek może byc zupełnie inny


Oczywiście, ale nadal zakład Pascala jest formalnie poprawny. Ilość możliwych opcji jest tak duża (o ile jest skończona), że nie sposób byłoby uwzględnić wszystkie. Można też założyć wartości wygranych inne niż te, które założył Pascal. Nie zmieni to jednak
  • Odpowiedz
@Zaimatsu: Głównym błędem zakładu Pascala jest to, że próbuje wyglądac obiektywnie, a jednak przyjmuje wyobrażenie jednego z bogów, być może podświadomie. Wychodzi z założenia, że wierzyć się opłaca bardziej niż nie wierzyć, bo nawet jak źle wierzysz, to i tak wychodzi na to samo co byś nie wierzył. Ale problemem jest to, że zakłada, że bogowie karają za niewiarę i nagradzają wiarę. Ale dlaczego tak ma być? To równie prawdopodobne co
  • Odpowiedz
@Dpdp: no ja od muzułmanów słyszałem, że koran to ostateczny dowód na istnienie boga, bo pastuch z bliskiego wschodu nie potrafiłby wyrecytować czegoś tak doskonałego, spójnego i uniwersalnego, w dodatku za pierwszym podejściem.¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TheTostu: Post? Ludzie żyją też poza internetem. Proboszcz z kościoła oddalonego ode mnie o 10 minut drogi, Głowa i przedstawiciel Swiadkow Jehowy obejmujący 5 czy 6 dzielic mojego miasta. Nie każdy post skierowany jest do wszystkich, a twierdzenie "mnie nie dotyczy, więc chochoł" jest głupie. Sam śmieje się gdy widzę ateistę uzywajacego science gap
  • Odpowiedz
@UrbanShadow: ale widzisz, biblia to księga spisana na podstawie prawdziwych zdażeń, a książka o spidermanie to wymyślona fabuła ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
@PDCCH: No jest błędny, wiem, ale widać, że szuka się dowodów czy czegoś w tym rodzaju poza biblią, bo w bibli ich nie ma i nikt tego nie ukrywa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz