Wpis z mikrobloga

Kolejny raz uderzyła mnie logika ludzi z olx. Wcześniej nie miałem problemów. Wczoraj się zgłosił gość. Ustalona cena 100 zł (zbita z 120). Podszedłem nawet na miejsce bliżej niego bo miałem sprawę w tamtym miejscu do załatwienia. Spotykamy się i on mi daje 'umówione' 70 zł. Mówię, że cena inna była i pokazuje rozmowę na olx. Powiedział, że tak, ale później rozmawialiśmy przez telefon i zgodziłem się na niższą i skoro jestem już to chyba nie będę tracił okazji na sprzedaż.
Niby z założenia olx ma być bardziej lokalnym miejscem ogłoszeń, ale dużo lepiej sprzedaje mi się wysyłając rzecz niż próbując się dogadać z ludźmi na żywo.

#olx #zalesie #patologiazmiasta #oswiadczenie
  • 7