Wpis z mikrobloga

Tak czytam te artykuły odnośnie oleju palmowego czy innych wątpliwej jakości produktów używanych do produkcji jedzenia i dziwi mnie jedno- wszystkie artykuły spożywcze w których to jest są z góry niezdrowe - jakieś dorritos, laysy, ciastka jakieś albo jakaś tłusta śmietaną najtańsza z biedronki. Serio aż tak się trujemy? Nie trzeba wydawać dużo na zakupy jedzenia żeby zjeść tanio a zdrowo no ludzie! Poza tym kto każe nam jeść czipsy, niezdrowe słodycze etc. Przecież to śmieci i nikt nawet zjadacze tego nie ukrywają. Pozbycie się z nich oleju palmowego nie stworzy nagle świetnego zdrowego produktu. Nie rozumiem tego, ktoś chce na siłę sobie wmówić że jak się pozbędzie jednego ułamka tego co czyni produkt niezdrowym to już będzie miał lecznicze właściwości? #zdroweodzywianie #jedzenie #jedzzwykopem #rozkmina #zdrowie
  • 3
  • Odpowiedz
@dzieju41: No w zasadzie to tak. Oni dają olej słonecznikowy. Ma on niski punkt dymienia i zawiera bardzo dużo kwasów tłuszczowych omega, które podczas smażenia ulegają utlenieniu. Utlenione kwasy tłuszczowe omega wchodzą w skład blaszki miażdżycowej. Dla porównania olej palmowy rafinowany ma wysoki punkt dymienia i bardzo mało kwasów omega.
  • Odpowiedz