Wpis z mikrobloga

@gh001st: chodzi o weglowodory aromatyczne (np benzopireny ktore sa np w smogu albo papierosach) ktore powstaja w procesie spalania. Sa to substancje rakotworcze ktore z dymu w procesie wedzenia przechodza na yerbe(bo yerba jest suszona dymem, czyli tak na prawde wedzona). Jak sie nie boisz jesc wedzonek to noe wiem czemu mialbys bac sie yerby, ale warto miec to na uwadze.