Aktywne Wpisy
nokash +111
elgebar +208
#nieruchomosci #warszawa #przemysleniazdupy
Czemu nikt w Polsce nie rusza domków jednorodzinnych w miastach?
Przecież to są grunty w centrach miast, które służą garstce bogaczy.
Nawet nie chodzi o to żeby je zabrać i koniecznie betonować budując tysiące mieszkań,
ale można z nich równie dobrze zrobić miejsca do pracy dostępne dla wszystkich, a nie jakieś zamknięte księstwa udzielne dla wybranych z ujemną wartością dla innych,
bo co najwyżej można tam poczuć zapach palonych
Czemu nikt w Polsce nie rusza domków jednorodzinnych w miastach?
Przecież to są grunty w centrach miast, które służą garstce bogaczy.
Nawet nie chodzi o to żeby je zabrać i koniecznie betonować budując tysiące mieszkań,
ale można z nich równie dobrze zrobić miejsca do pracy dostępne dla wszystkich, a nie jakieś zamknięte księstwa udzielne dla wybranych z ujemną wartością dla innych,
bo co najwyżej można tam poczuć zapach palonych
Pojechałem na weekend do teściów na Ukrainę. Jak ja tu lubię odpoczywać. Wszystkie swoje obowiązki i problemy zostawiam na granicy Unii Europejskiej. Pijemy sobie z teściem oraz szwagrem i zabrakło nam samogonu. Więc teść zadzwonił do producenta, który przyjechał rowerem celem dostarczenia swojego produktu (taki wschodni Uber-Eats). Cena za litr - 65 hrywien - ok. 10 zł. Towar sprawdzony wielokrotnie, więc nie ma ryzyka, że ktoś oślepnie.
Dodatkowo uwielbiam na wschodzie to, że wódkę się zakąsza a nie zapija. Przychodzi się w Polsce na imprezę a tam wódka i popita w postaci #!$%@? soku albo coli. Od biedy paluszki i chipsy. A tutaj śledzik, jajeczko, jakaś sałateczka. Bidnie tutaj strasznie ale nikt nie zniży się tutaj do poziomu podawania paluszków do wódki.
Komentarz usunięty przez moderatora
@lrwmdsh_itt: Potwierdzam wyzsza kultura u nich picia. Nie pije zazwyczaj w Polsce na Ukrainie nie odmawiam.
Ja co prawda nie piję, ale słonina, suszona czy smalec zawsze chętnie zjem ( ͡° ͜ʖ ͡°) a jeśli bym był na jakimś weselu to obowiązkowo musiałbym zjeść coś z tych trzech powyższych żeby móc wypić toast. Za zamiennik sała jest fajna