Wpis z mikrobloga

#!$%@?ą mnie powoli te "prądy" taki nerw przeze mnie przechodzi, z coraz większą częstotliwością i coraz więcej.
Ruszając oczami pojawia się to uczucie. Wie ktoś co to może być?
Wydaje mi się że to od prochów, a konkretnie z ich braku. Da się temu jakoś zaradzić? Niby nie przeszkadza mi to jakoś bardzo, no i nie widać tego po mnie.
#medycyna #zdrowie #narkotykizawszespoko
  • 10
  • Odpowiedz
@junkieboy: a kiedy odstawiłeś? Tak, to od prochów. Brain zapy uważa się za efekt uboczny proby wyrównania przez organizm ilości serotoniny, kiedy organizm wyrzuca duże jej dawki. Może dziać się podczas odstawienia albo brania leków.
  • Odpowiedz
@junkieboy: To pogadalabym z lekarzem prowadzącym odnośnie być może wolniejszego procesu odstawiania - Anyway zapytaj - on będzie wiedział najlepiej.

To jest dosc typowe ale bardzo męczące z tego co słyszałam, no i rozumiem że Cie martwi. Nie znam jako takich home made. remediów poza maksymalizacją zdrowego trybu życia (sen, sport, żarcie, suple)
  • Odpowiedz
@MagicznyKarol: @kotkaschrodingera: Naprawdę zaczyna mnie to #!$%@?ć, szczególnie jak mam słuchawki w uszach, wyraźniej to odczuwam. Co myślicie o włączeniu mizatrapiny na jakiś czas aby pozbyć się tego uczucia? Do lekarza wybiorę się prawdopodobnie dopiero za ponad tydzień, a może być tylko gorzej z tymi prądami.
Poza tym korzystając z odstawienia ssri chciałbym walnąć emkę i dxm. Mizatrapina nie skomplikuje sprawy?
Wołam też naczelną farmaceutkę mikrobloga @Sertralina
  • Odpowiedz