Aktywne Wpisy
mirko_anonim +436
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Równo rok temu zmarł mój mąż i zarazem najlepszy przyjaciel. Ciągle muszę udawać, że jest lepiej, że chce żyć, a prawda jest taka, że codziennie marzę by umrzeć. Żebyśmy znów mogliby być razem.
Odszedł jako bohater , walcząc ze zbyt silnym przeciwnikiem- białaczką.
życie to #!$%@? niesprawiedliwy.
Musiałam się komuś tylko wygadac.
#zaloba
────────────────
Równo rok temu zmarł mój mąż i zarazem najlepszy przyjaciel. Ciągle muszę udawać, że jest lepiej, że chce żyć, a prawda jest taka, że codziennie marzę by umrzeć. Żebyśmy znów mogliby być razem.
Odszedł jako bohater , walcząc ze zbyt silnym przeciwnikiem- białaczką.
życie to #!$%@? niesprawiedliwy.
Musiałam się komuś tylko wygadac.
#zaloba
────────────────
kowalik +426
Pracuję w magazynie. Jeżdzą tam wózki, wożone są palety. Że względów BHP, wszyscy musimy mieć "bezpieczne" buty. I teraz taka rozkminka. Dlaczego wchodząc do #biedronka nie są mi wręczane takie buty na wejściu, skoro wszędzie są palety i ciągle ciągane są wózki z tymi paletami? Pracownicy mają takie obuwie. A co, jeśli najedzie mi ktoś na stopę?
#heheszki #pytanie
#heheszki #pytanie
Wynik meczu: 0:3 (21:25 10:25 23:25)
MVP: Łukasz Żygadło 1pkt (blok 1)
Jak się nie trudno domyślić faworytem tego meczu byli goście i jak najbardziej te słowa potwierdzili.
I set dobrze zaczęli gospodarze, nie grali źle i postraszyli w tej partii Stocznię. Szczecinianie zagrali jednak bardzo dobrą końcówkę seta i spokojnie wygrali pierwszą partię. Różnicę zrobiła zagrywka i atak (przede wszystkim Kurek). Cuprum teoretyczne przeciwstawiał się gościom, ale kiedy przychodziło co do czego (końcowe fragmenty seta) to wychodziło na wierzch znacznie większe doświadczenie Stoczni. Ci w pierwszym secie robili po prostu swoje.
II set to była siatkarska rzeź, na zagrywce, w bloku, wszędzie. Najwyższe zwycięstwo w pojedynczym secie w tym sezonie Ligi Mistrzów Świata jest niesamowicie imponujące, a był przecież wynik 9:6 - tylko, dla Stoczni. Mieszający składem Fronckowiak był kompletnie bezradny.
III i zarazem ostatnia partia to dalsza dobra gra Stoczni i ożywienie gry gospodarzy, którzy zaczęli robić swoje. Trener Cuprumu wrócił do składu z pierwszego seta (zmiana jedynie na pozycji atakującego). Powiem nawet, że gdyby nie kilka błędów to Lubinianie mogliby doprowadzić do 4. seta, ale i tak Stocznia zagrała końcówkę bardzo pewnie.
W Stoczni nie zakręcił się jeszcze Kurek, ciągle gra fantastycznie, Żygadło dostał zasłużoną nagrodę MVP za dobre prowadzenie gry, a lewe skrzydło robiło swoje (zwłaszcza Kazijski na zagrywce - 4 asy). W Cuprumie nie widać za wiele plusów ale jest to drużyna bijąca się o utrzymanie w tym roku (z Będzinem, Chemikiem, Resovią ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i Lubin punktów szukać będzie gdzieś indziej.
Statystyki meczu - http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1054&mID=27792&Page=S
#siatkowka #plusliga
W Cuprum. Nie odmienia się.