[MyshaM]

Czy są tu abstynenci z wyboru (nie „trzeźwi alkoholicy”, którzy wyszli z nałogu), ludzie którzy po prostu nie piją?

Błagam, powiedzcie że tak.

#pytanie #pytaniedoeksperta

[jestemburakiem]

@MyshaM: tak

[C.....u]

@MyshaM: Ja nie pije

[LRF1000W]

@MyshaM: Ja rzadko kiedy używam alkoholu

[j.....6]

@MyshaM: ja choc dzisiaj si3 #!$%@?

[LordDarthVader]

@MyshaM: ja nie piję.

[xentropia]

@MyshaM: teraz zdarza mi się wypić może 2 cydry na miesiąc, wcześniej miałam okresy kiedy nie spożyłam żadnego alkoholu przez ponad rok.

Ale nic ideologicznego, po prostu alkohol mi nie smakuje, więc nie piję.

[MyshaM]

@jaceks653: nie myślę, że jestem gorsza. Chciałabym poszerzyć krąg znajomych o ludzi, którzy nie widzą w tym dziwactwa ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[PierwiastekZdwoch]

@MyshaM: ja również nie piję ;)

[spwasch]

@MyshaM: Tylko alkoholicy nie zobaczą w tym dziwactwa a bohaterstwo. Tak trzymaj

[p.....8]

@MyshaM tak

[clown9]

@MyshaM: od wiekszego dzwonu wiec tak

[WuDwaKa]

@MyshaM: Ale, że w ogóle nie piją czy bardzo rzadko? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MyshaM]

@WuDwaKa: I tak i tak. Chodzi o to, żeby nie „piwkować” w tygodniu, żeby nie zalewać robaka co weekend albo nie wyobrażać sobie spotkania ze znajomymi bez alkoholu

[Spajkodron3000]

@MyshaM: jestem

[WuDwaKa]

@MyshaM: No to jest pewnie dużo taki osób ale ich po prostu nie widać jak tych nawalonych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rogerro]

@MyshaM: ostatnio napiłem się kilka lat temu, widząc w pracy co alkohol robi z ludźmi ochota sama przechodzi

[f.....u]

@MyshaM: Ponad rok abstynencji here, z własnej decyzji, po tym gdy zbyt mocno nadużywałem alkoholu. Nie byłem alkoholikiem, ale piłem dużo za dużo, stwierdziłem że wymyka mi się to spod kontroli i z dnia na dzień przestałem pić, chociaż na początku było bardzo trudno.