Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego PiS atakuje Wałęse mówiąc, że to agent i sprzedał Polskę w 89', skoro bracia Kaczyńscy cały czas przy nim wtedy byli. Ba, Jarosław był przecież w 1991 szefem kancelarii prezydenta Wałęsy. To chyba widzieli jak sprzedaje? Czy udawali, że nie widzą? A może to jednak wszystko tylko taka gra, żeby skłócić Polaków?

#bekazpisu #polityka #4konserwy
smartfonik - Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego PiS atakuje Wałęse mówiąc, że to agen...

źródło: comment_wGnaprL9fE6B6nr1uDbly0O9RbjGteMx.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
@djtartini1: ale co to ma do sprzedaży Polski i tego, że PiS nazywa go agentem a Kaczyńscy przez cały okres zmian z nim trzymali?

Andrzej też jest marionetką i nikt nie mówi o sprzedawaniu Polski przez niego
  • Odpowiedz
czyli wszystko przez Wachowskiego, tak?

A Wachowski kogo zastąpił? Kaczyńskiego. Przypadek? Nie sądze


@smartfonik: Nie wiem, czy tylko przez Wachowskiego. Był jeszcze Michnik, Geremek i całe mnóstwo ludzi, którzy mieli jeden mianownik: uważali Wałęsę za narzędzie i idiotę bez własnego zdania.
  • Odpowiedz
@smartfonik: z prostej przyczyny: Wałęsa wywalił z roboty w swojej kancelarii Kaczyńskiego. A wywalił go z prostej przyczyny: Kaczyński nie nadawał się do pracy i ja olewał, przychodził na 12 i miał wszystko gdzies :)
  • Odpowiedz
@smartfonik: żeby to zrozumieć to trzeba się cofnąć do okrągłego stołu. Solidarność jako ruch nie była jednolita. Część ludzi z S nie była zadowolona z ustaleń, które stawiały grubą kreskę i dawały względy spokój notablom komunistycznym. Chciały to zmienić siły związane z Macierewiczem próbując opublikować swoja listę agentów. Wowczas Wałęsa i inne osoby uczestniczace w okrągłym stole pamietajac o ustaleniach obalili rzad Olszewskiego. Od tego czasu konflikt narastał. Intencja części "Wałęsowskiej"
  • Odpowiedz
@smartfonik: słyszałeś jakąkkolwiek wypowiedź Wałęsy? Ten człowiek ma IQ na poziomie 90 albo i mniej. Ciężko dzisiaj oceniać czy agentem był czy nie, ale jedno jest jasne - głupim człowiekiem łatwiej sterować. Był pionkiem. Nie powinno go nigdy być w polityce. Niestety warstwa robotnicza po prostu nie ma wykształconych ludzi - czy Wałęsa czy kto inny efekt byłby ten sam.
  • Odpowiedz
@Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany:

Piszesz mity rozpuszczane przez środowiska PiSowskie. Rząd Olszewskiego musiał upaść, bo nie zrealizował budżetu. Cala afera z agentami to była dęta afera wymyślona przez grupy związane z Parysem i Kaczyńskim. Młodzi, wówczas 30-40 letni działacze "drugiego garnituru" opozycji chcieli dorwać się do żłobu, który jak sądzili był na długo zajęty przez "legendy". Postanowili więc te legendy zniszczyć i do tego wykorzystali teczki, których wiarygodność była zawsze niepewna. Mały przykład: na
  • Odpowiedz
@smartfonik:

Tak nawiasem mówiąc, to uwłaszczenie nomenklatury było, ale nie była to żadna zaplanowana akcja. Po prostu różne grupy na własną rękę starały się sobie zapewnić przyszłość w nowej rzeczywistości. Tak po prawdzie, to nie jest dziwne że trochę biznesmenów miało powiązania ze służbami. To dlatego, że nomenklatura i służby to była jedyna grupa społeczna w Polsce, która miała jakiekolwiek doświadczenie w zarządzaniu oraz jako taką wiedzę jak funkcjonuje świat kapitalistyczny.
  • Odpowiedz