Wpis z mikrobloga

@czympyrympym: nie tylko w polskiej lidze, jak grał we Francji to było chyba nawet jeszcze gorzej. Z resztą moja znajoma że studiów pracuje w jednym z kasyn w Wawie i mówiła że najdalej z 2 miesiące temu odebrała telefon ze rezerwacja VIP full opcja z lożą ai potem patrzy a tam TurboDzban z ekipą XD ale sytuacje z hazardem to tylko wierzcholek, polecam zapoznać się z historią jak dzisiejszy El capitano
@allocer: to też ale we Francji też miał taką historie że podpisał bez czytania bo nic nie rozumiał po francusku i jego agent też XD ale wg mnie i tak większym dzbanem mimo wszystko jest Hajto - uważa się za takiego eksperta że nie omieszka krytykować niemal każdego grajka reprezentacji, wielki obierzyświat i znawca futbolu co to w apogeum kariery grał w Schalke i dostawał #!$%@? od Wisły Kraków w eliminacjach
@Lezhrass W Szwajcarii nie we Francji.

Przypomniała mi się historia jak za czasow gry w Jadze podbił z Wahanem Geworgianem (kiedyś odbił się od reprezentacji Polski) pogadać ze swoimi kibicami na dworcu w Katowicach. Nagle z tłumu ktoś spytał "- Co chłopaki, automatów szukacie?" po czym nasi bohaterowie obrazili się i odeszli. ( ͡º ͜ʖ͡º)