Wpis z mikrobloga

Treningowa masakra, Dynamic Effort lower, tym razem bez gum czas na falę po prostu ze zwykłym ciężarem.

Box squat 200kg 10x2
Sumo deficit 5cm deadlift - 160kg 5x5
Band hamstring 4x25

Cały czas lekkie przeziębienie, co ciekawe nie czuję żadnego spadku siły, jednak przez katar strasznie źle mi się oddycha, i po prostu ciągle się duszę.

Też poniedziałkowa sesja ciągów dała się we znaki, i miałem przy siadach problem z utrzymaniem brzucha i góry pleców. BTW: kaptury ostatnio urosły :)

Ogólnie, nie lubię siadów powiedzmy to sobie szczerze, przez moje rozmiary, budowę, siady tyrają mi zbyt bardzo łapy/barki. 210kg+ w różnych wyciskach, 130kg+ w uginaniach na triceps, nie tyra mi tak łap/łokci jak własnie kilka serii siadów... Opcją był by zakup specjalnej przedłużonej sztangi albo sztangi "bow bar" ale to już raczej w nowym roku, bo najpierw planuje zakup maszyny do reverse hypers.

Sume deficit 5cm - Pierwszy raz w życiu sumo robiłem tak naprawdę, i do tego od razu z deficytu, ładnie poszło :) Jestem bardzo zadowolony ze swojej mobilności, kiedyś nie mogłem nawet zwykłego sumo zrobić z 70kg, bo czułem ogromny dyskomfort i ból. A tu proszę elegancko. Technika nawet nie taka zła jak na pierwszy raz, na pewno zbyt wąsko łapałem. No i dusiło mnie.

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
IntruderXXL - Treningowa masakra, Dynamic Effort lower, tym razem bez gum czas na fal...
  • 13
świat się kończy @IntruderXXL robi sumo


@Szimu: @deshix: A bo widzicie jednym z błędów które robiłem było właśnie unikanie sumo, i ciągłe robienie klasyka, co spowodowało bardzo mocne wzmocnienie pleców, a zostawiło w tyle nogi/poślady. Więc teraz włączam także do treningu sumo, spokojnie tylko na 3 tygodnie :P. I też przed końcem roku chce sobie sprawdzić 1RM w sumo. Po za tym sumo pozwala "odpocząć" dać się zregenerować plecom (lower