Wpis z mikrobloga

Pracuję w Londynie 1,5 roku w jednej firmie. Widełki w ogłoszeniu były 20-25k. Na początek (6 miesięczny okres próbny) umówiliśmy się na 20k a po jego zakończeniu podwyżka. Oczywiście po tym okresie musiałem się upomnieć o swoje i poprosiłem o 24k (nie czułem się pewny ze swoim angielskim dlatego tyle rzuciłem) dostałem bez zająknięcia, pochwalili mnie że dobrze sobie radzę (oczywiście niedosyt bo skoro zgodzili się z pocałowaniem rączki to mogłem rzucić więcej). W tym momencie minęło już 1,5 roku od początku pracy. Chciałbym prosić o 30k (25% podwyżka).

Ukończone studia, szeroki wachlarz umiejętności, pracuje jako grafik, w tym momencie mam 5 lat doświadczenia. Zrobiłem reaserch rynku i tyle teoretycznie powinienem i chciałbym zarabiać więc jak widać jestem sporo w tyle jak na to miasto.

Bardzo lubię te pracę (bo mogę się #!$%@?ć troszke), firma jest mała, radzę sobie bardzo dobrze, szefowa zadowolona, nie ma problemów z komunikacją... ale po prostu nie mam argumentów które mógłbym wyłożyć na stół (a przynajmniej nic nie mogę wymyślić bo jestem fatalny w te klocki). Nie mogę pójść i nawijać o swoich wydatkach (a bo rachunki, bo dom buduje, bo ślub...) bo co to kogo obchodzi, tak się nie robi. Musze przedstawić dobre argumenty, za i przeciw. Problem w tym że ich nie mam ponieważ od ostatniej "podwyżki" (a raczej wyrównania do normalnej płacy) moje obowiązki nie wiele się zwiększyły... robię to samo i robie to dobrze. Jak w takiej sytuacji dostać 25% podwyżkę? Jakich argumentów użyć? Czy jest szansa czy jedyna opcja to zmiana pracy...

#pracbaza #praca #anglia #londyn #zarobki #grafika
  • 15
@Roberciarze: ja bym zrobił solidny przegląd rynku,żeby wiedzieć na pewno jak wygląda sytuacja. Co w przypadku gdy odmówią? Rzucisz papierami? Jeżeli nie to ciężko będzie prosić o to jeszcze raz. Z mojego doswiadczenia prośbą o podwyżkę kończy się : dostaniem podwyżki, odroczeniem na później (ale finalnie ja dostajesz), zmiana pracy.
@SIX_PATHS_OF_PAIN: lepiej najpierw ją mieć.
@Roberciarze: ja bym poszedł do przełożonego i powiedział, że mam ambicję zarabiać tyle a tyle i co możemy zrobić, żeby tyle zarabiać. W interesie pracodawcy powinno być trzymać wartościowych i perspektywicznych pracowników, a Ty wyrażasz właśnie gotowość wyłudzenia wysyłku aby osiągnąć swój cel zamiast roszczeń. Jak szef powie że jest sufit i dziękuję to wiesz na czym stoisz. Ale raczej nie powie.
@Roberciarze: Myslalam, ze graficy maja lepsze zycie :D bo 2k f mies to troche bida w Londynie wiec nawet bym sie nie wstrzymywala, a juz jutro szla atakowac szefa o podwyzke, jednoczesnie powysylaj CViki w interesujace cie miejsca i zobaczysz co sie bedzie dzialo. Najwyzej odmowisz przyjsc na rekrutacje, chyba ze trafisz jakies mega oferty przebijajace 30k. Z 5lat doswiadczenia troche wstyd zarabiac co kurier DHL.
No i nie badz pipa,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Roberciarze:
Ile masz lat
Ile lat w zawodzie
Jakie portfolio
Mówisz że się #!$%@? w pracy. Zapytaj o dodatkowe obowiązki lub zaoferuj coś co przyniesie firmie więcej biznesu. Dołóż się wysiłkiem aby zasłużyć na podwyżkę przestań patrzeć na siebie jako pracownika i przekuj się na partnera biznesowego któremu zależy aby łódź w której jesteście wszyscy w firmie nie zatonęła.

Pamiętaj że statystyki pokazują iż 14% więcej czasu spędzone w pracy (aktywne