Wpis z mikrobloga

@sorhu: mozna miec zablokowany a podac dostep xd Ja znam kod do telefonu dziewczyny, chciala mi tez odcisk palca wbic, ale nie przyszloby mi do glowy zeby przegladac jej messengera czy smsy bez jej zgody.. sama czesto opowiada co ktos pisze albo odpisuje komus obok mnie, a jak ma cos prywatnego to zrobi to sama i nie musze tego widziec
@SmieszkaMewa: ja po kilku miesiącach kłótni, obrażania mnie i totalnej oziębłości ze strony narzeczonej sprawdziłem jej telefon pod wpływem chwili i dowiedziałem się, że mnie zdradziła kilka tygodni przed tym. Jako, że pracuję "na wyjazdach" wyjechałem po tym fakcie znów, godząc się z nią i wybaczając, zostawiając to w tyle. Znowu wróciłem, na weekend-niespodziankę. Znowu była #!$%@?. Przeczekałem kilka dni, znowu mnie #!$%@? strzelił, znowu sprawdziłem, planowała mnie zdradzić w dzień
@SmieszkaMewa: Jeśli musisz sprawdzać telefon bo podejrzewasz bolca na boku to odpuść ten związek - bez zaufania to nie ma sensu.
Chociaż sam przyznam że czasami mi się zdarzało czytać rozmowy różowej z przyjaciółką po naszych kłótniach - no i wtedy wychodziło że na te same sprawy patrzyliśmy zupełnie inaczej co powodowało kłótnie, a żadne z nas nie potrafiło tego dobrze wyjaśnić w rozmowach ze sobą.