Aktywne Wpisy
Plonacawyplata +533
Za radą Mireczka @Smarek37 będę publikował co jakiś czas postępy z budowy domu w #kanada pod tagiem #plonacabuduje . Zainteresowanych zapraszam do obserwowania.
Od czego chciałbym zacząć to może od tego żeby opowiedzieć w skrócie jak tu się znaleźliśmy, dlaczego Kanada i jak wygląda tutaj życie.
Nasza przygoda zaczęła się jakoś na początku 2021, żona dużo mówiła o wyjeździe, ja do tego jakoś sceptycznie podchodziłem i zbyt mocno nie angażowałem się w
Od czego chciałbym zacząć to może od tego żeby opowiedzieć w skrócie jak tu się znaleźliśmy, dlaczego Kanada i jak wygląda tutaj życie.
Nasza przygoda zaczęła się jakoś na początku 2021, żona dużo mówiła o wyjeździe, ja do tego jakoś sceptycznie podchodziłem i zbyt mocno nie angażowałem się w
mapache +111
za każdym razem jak wyjeżdżam do Niemiec na rower i wracam do Polski to czuje się jak w jakimś bantytustanie.
3 dni przez Niemcy. Pełna kultura wszędzie, wyprzedzanie poprzez zjechanie całkowicie na drugi pas, jak wąska droga to się zatrzyma albo zjedzie na nieutwardzone poboczę to wtedy nawet macham w podziękowaniu.
a powrót przez Polske? to jak w lesie, gorzej, jak w chlewie zasranym gównem. każdy się śpieszy. wyprzedzanie na zapałke ryzykując
3 dni przez Niemcy. Pełna kultura wszędzie, wyprzedzanie poprzez zjechanie całkowicie na drugi pas, jak wąska droga to się zatrzyma albo zjedzie na nieutwardzone poboczę to wtedy nawet macham w podziękowaniu.
a powrót przez Polske? to jak w lesie, gorzej, jak w chlewie zasranym gównem. każdy się śpieszy. wyprzedzanie na zapałke ryzykując
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Oddawałam krew regularnie i rok temu, w marcu byłam oddać krew. Tydzień później dostałam informacje, że nie została przyjęta, a moje próbki krwi zostały wysłane do Warszawy na dokładniejsze badania. Przez wszystkie przepisy nikt nie chciał mnie poinformować o co chodzi, bo chciałam to załatwić telefonicznie. Krew oddawałam w mieście rodzinny, a na co dzień mieszkam 200km dalej, więc nie miałam po drodze, żeby skoczyć i zapytać.
W końcu wzięłam wolne i pojechałam, gdzie dowiedziałam się, że we wstępnych badaniach wyszło, że mam hiv. Po dokładniejszych badaniach oczywiście okazało się, że jestem zdrowa, ale dostałam bana na pół roku. Dostałam bana na pół roku.
W listopadzie zgłosiłam się na sprawdzenie i sytuacja się powtórzyła - ban na rok tym razem. Nikt mi nie powiedział dlaczego moja krew fałszuje wyniki, ale okej. Dla nich było to normalne.
Miesiąc temu powinnam iść znów oddać krew na badania, ale, że zablokowało mnie miasto rodzinne, to tylko tam mogę zostać odblokowana i wszystkie badania mam robić u nich. W mojej rodzinnej pipidówie krwiodawstwo tylko w tygodniu do godziny 13, więc nie mam możliwości tak po prostu przyjechać i sobie oddać krew.
Dzisiaj dostałam list, że mam się natychmiast do nich zgłosić w celu oddania próbki krwi na sprawdzenie. Zdrowa jestem, bo tak jak mówię - dwa razy w przeciągu roku moja krew była badana w Warszawie tymi specjalistycznymi metodami, testami, czy #!$%@? wie czym i wszystko wyszło ok.
Może ktoś miał podobnie? Przed świętami skoczę oddać tę próbkę krwi, ale jestem ciekawa co jak znów zafałszuję wyniki? Z tego co wiem, to po trzecim blokowaniu dostaje się bana na całe życie xD
Każdy lekarz mówi mi tylko 'no tak bywa', ale chciałabym wiedzieć dlaczego wczesniej oddawałam regularnie i było ok, a teraz w przeciągu roku dwa razy zafaszłowałam wyniki.
#barylkakrwi #medycyna #zdrowie