Wpis z mikrobloga

#automatyka #wroclaw #plc
Cześć Mirasy. Jestem świeżo po studiach inżynierskich i w zasadzie dopiero zaczynam swoją karierę zawodową. Miałem praktyki w firmie, gdzie coś tam programowałem na PLC i robiłem drobne prace przy systemie zarządzania pracą zakładu (operacje na tagach). Teraz dostałem ofertę pracy w innej firmie i mam dylemat - ile powinienem podać jako satysfakcjonującą mnie stawkę? Nie chciałbym przesadzić ze stawką, a z drugiej strony znam swoją wartość i nie mam zamiaru zarabiać po airze jak w McDonalds, tymbardziej, że ciągle staram się rozwijać (na razie ukończony kurs SEP do 1kV)...Chodzi o region wrocławski.
  • 25
@Mathas: Zadaj sobie pytanie czy ja cos potrafie i jak wiele, bo mam wrazenie(z calym szacunkiem to trudu wlozonego w uzyskanie dyplomu), ze rok na jakims utrzymaniu ruchu dobrze by Ci zrobil
@Myniu: na UR to sie idzie na emeryturze albo jak niechcesz jezdzic, na poczatek integratorka najlepsza =) masz szanse uruchamiac cos od zera czyli zdobyc bezcenne doswiadczenie ktorego nie zdobedziesz w UR "dziala. Nie ruszaj"
Ja po paru latach integracji duzych projektow wytrzymalem na UR 1.5 roku - za nudno.
@Mathas: nie znam rynku we wrocku ale strzelam ze obecnie ze 3k na reke to jakas zawrotna suma nie jest,
@rrobot: Nie wiem jak w innych miastach, ale we Wrocławiu widoczne jest duże przebranżowienie automatyków na pracowników IT z racji na dużą ilość firm stricte programistycznych w okolicy. Myślę, że to też jakoś powinno wplywać na rynek pracowników. Moim celem na start było właśnie 3k, ale chce się upewnić, że nie przesadzam i nei mam chorych wizji.
zarabiać po airze jak w McDonalds


@Mathas: Kumpel uruchamiał automatykę budynkową i HVAC w McDonaldach i na kasę nie narzekał.:)

3k to spokojnie możesz powiedzieć, a jak znasz komunikatywny niemiecki to i 4k możesz rzucić.
@rrobot: jeden rabin powie ze tak, drugi ze nie ;) chodzilo mi raczej o to, ze sep do 1kV w przypadku inzyniera w obrebie inzynierii elektrycznej (troche maslo jest maslane, ale mam nadzieje ze rozumiesz o co chodzi) nie jest niczym spektakularnym, zeby nie powiedziec mizernym.
projektowanie lini produkcyjnych/ montazowych itp od podstaw jest zdecydowanie ciekawszym zadaniem- to fakt, ale bedac kompletnie zielonym warto zaznajomic sie uprzednio z "zywym" dzialaniem urzadzen
@eeemil Chodziło mi o pracę w macu jako sprzedawca :D Ja postawiłem raczej na angielski, uważam, że znam go na naprawdę dobrym poziomie, ale niemiecki nigdy mi nie podchodził :/
ale niemiecki nigdy mi nie podchodził :/


@Mathas: Nikomu nie podchodzi, a uruchomień w DE, AT, CH sporo.

BTW. jak będziesz ganiał na uruchomienia po delegacjach, to jeszcze diety dochodzą.
No jak się usamodzielnisz (np. będziesz już sam jeździć na mniejsze roboty) to wal od razu po podwyżkę.
@eeemil A może mógłbyś mi doradzić, co warto ogarnąć w swoim zakresie na start? Kurs sepowski to podstawa z tego co czytałem, dlatego go też zrobiłem. W ogłoszeniach często można napotkać się na wymóg znajomości CADa, niestety na uczelni nie mieliśmy z nim styczności. Czy w takim razie orać jakieś internetowe kursy, tutoriale CADa żeby znać chociaż jego podstawy?
Czy w takim razie orać jakieś internetowe kursy, tutoriale CADa żeby znać chociaż jego podstawy?


@Mathas:

Co do CAD to możesz sobie ściągnąć DraftSight i w nim ogarnąć podstawy rysunku technicznego, ale normalnie schematy rysuje się w Eplan-ie i korzysta z gotowej biblioteki elementów, i w dużej części firm zajmują się tym elektrycy-projektanci, a automatycy-programiści zajmują się programowaniem PLC i uruchomieniami.

Chyba bardziej się liczy umiejętność czytania schematów elektrycznych, tutaj jest
@Mathas: Cześć, jestem w podobnej sytuacji ( no posiadam już z rok doświadczenia) . Pierwszą pracą była u dystrybutora sterowników PLC do systemów HVAC jako programista PLC. Tam nauczyłem się sporo rzeczy odnośnie komunikacji sterowników i działania całych układów. Zarobki jak na Kraków dosyć niskie ( 2,5 netto) . Po 6 miesiącach praca stała się mocno monotonna ( praktycznie zawsze te same układy, czasami małe zmiany w programach), więc przyszedł czas
@karoluch25 Widzisz, dla mnie właśnie PLC są najciekawszymi częściami automatyki i to na nich chciałbym się głównie skupić, ale wiadomo - wiedzę trzeba mieć o wszystkim :) Mimo wszystko poniżej tych 2,5 netto nie chciałbym zejść, bo sam pokój we Wrocławiu to koszt około 800-900 zł :(
@Mathas: Na rozmowie powiedziałem że chcę 2,5 i tyle dostałem. Myślę jednak że spokojnie dostał bym też 3k. Według mnie to PLC to chyba dobry kierunek. Obecnie nie ma już prawie mlodych którzy uderzają w tą stronę ( na jakieś 150 osób po automatyce, jakieś 10 wybrało PLC i sterowniki, a nie IT) i morz być z tego ciekawa kasa za parę lat. W obecnej fabryce gdzie pracuję, od lipca szukają
@karoluch25 We Wrocławiu strasznie to widać. Masa osób uderza w programowanie w Javie, C++ itd, a tutejsze Nokia to ziemia obiecana dla studentów polibudy. Wiadomo, zarobki pewnie lepsze, ale ludziom jakby odbiło. Poszli na air, a od 2 roku słyszę tylko "byle się dostać do Nokii"...
No niestety :( Automatyk raczej nie dogoni programisty. Znajomi z liceum którzy wybrali It, a nie automatykę zarabiają już ponad 10k na rękę, a nie mają nawet 25 lat