Wpis z mikrobloga

@Giacomina: nie mam pojecia
dla mnie to zwykly marketing, troche chwytliwych tekstow i ludzie biora
na poczatku kupowalem ten moj w osiedlowym sklepiku za 2x taka kwote jak w necie :) ale ze byl zajebisty to go zawsze bralem
pozniej okazalo sie ze on jest bardzo tani :) ale jak wspomnialem dla mnie najlepszy
kuwete po całosci wymieniam (sprzatam) bardzo rzadko, wcale nie smierdzi a taki worek za ok 80 zl
@Giacomina: próbowałeś żwirkow sylikonowych? Świetnie wchłaniają wszystkie zapachy, postokroc lepiej od tych tradycyjnych. Jeżeli chodzi o czyszczenie tez duża wygoda bo wszystko wrzucasz do kibla, guzik i problem spływa. Co do roznoszenia to sporadycznie nie wielkie kryształki w okolicach kuwety. A to przy długowłosym siersciuchu, który z racji tego ma tendencje do roznoszenia wszelkiego syfu. Do kupienia na pewno w lidlu. Ale możesz poszukać w jakimś polskim sklepie :p
@Giacomina: Ważniejsze od tego, czy żwirek się nosi, jest jakoś jego sprzątania z kuwety. No i oczywiście to, jak pochłania zapachy. Polecałabym zwykłego cats besta, bo jest po prostu fenomenalny. A nosic się będzie każdy żwirek - mniej lub bardziej. Jak chcesz całkowicie wyeliminować ten problem polecam zakup kuwety z wejściem od góry.