Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, mam wrażenie, że stoję na skraju załamania nerwowego.
Co chwilę wstrzymuję łzy. Jakbym miała odpowiedzieć na bardziej złożone pytanie to chyba bym się rozpadła.
Nigdy nie byłam tak blisko krawędzi.
Jedyne, jak ogólnie mogę to opisać to czarna dziura w klatce piersiowej. Jak tylko przestanę się skupiać na utrzymaniu się w ryzach - wchłonie mnie.
Chyba po świętach muszę się gdzieś zgłosić, bo zaczynam się bać.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 5